środa, 9 stycznia 2019

Grudniowe przyjemności i małe podsumowanie 2018 roku

Następny rok otworzył swoje drzwi. Styczeń 2019 nie mogę w to uwierzyć, kolejny rok, nowe nadzieje na lepsze. Początek nowego roku zaczął się u nas "chorobowo", najpierw mojego męża a teraz mnie dopadło przeziębienie. ;-(  Może to pogoda, raz chłodno jak na florydzką zimę przystało, a raz ciepło jak w lecie. 
Wracając do tematu grudniowych przyjemności. Powiem Wam, że koniec grudnia w tym roku był mniej szalony. Miałam po zabiegu więcej czasu na odzyskanie sił .....nie musiałam dużo pracować.  Oboje z mężem mieliśmy więcej czasu, żeby spokojnie zrobić zakupy, przygotować potrawy wigilijne i świątecznie udekorować mieszkanie. 
Nie przeciągając zapraszam na grudniowe przyjemności. 🎄🎅🎉🤶








Ostatnio przy naszym ratuszu (city hall) w Coral Springs dużo się dzieje. Na początku grudnia było uroczyste zapalenie choinki z wieloma atrakcjami ....oczywiście wybraliśmy się tam wraz z Fionką i znajomą Anią. 



Tam też zrobiliśmy sobie maszą świateczną sesję zdjęciową. Jeśli ją przgapiliście to zapraszam  TUTAJ















Odwiedziliśmy także jak co roku City Place w West Palm Beach, żeby poczuć świateczny klimat. Tam zawsze jest tak cudnie.....uwielbiam. ;-) W ten dzień wieczorem było dość chłodno, że Fiona nawet w ubranku trochę zmarzła.  
Mielismy zamiar wybrać się tam na sylwestra, ale plany uległy zmianie. 



W grudniu były też oczywiście małe przyjemności jak pizza na plaży, czy małe zakupy. 


W tym roku kupiłam sobie dwa kalendarze adwentowe z kosmetykami firmy Nyx i Clarins. Jaka to była przyjemność otwierać codziennie nowe okienko i mieć niespodziankę co jest w środku. Pokazywałam krótkie filmiki na moim Instagramie. Jeśli mnie jeszcze tam nie śledzicie to zapraszam TUTAJ






Połowa grudnia to także spotkania ze znajomymi  i wspólne,  wieczorne podziwianie światecznych dekoracji. W Pompano Beach - słynny dom Macków, pięknie udekorowany jak każdego roku oraz wspaniałe iluminacje świetlne przy Kościele Babtystów w Plantation.🎄🎅 🌟🌠 

Kolejny polski film mogliśmy obejrzeć u nas w kinie Cinepolis, tym razem jak Wam wspominałam był to "Dywizjon 303". Świetny film i bardzo dobra obsada. Udało nam się namówić spore grono znajomych, żeby się z nami wybrali i też byli zadowoleni. 







Wigilie spędziliśmy w większym polsko - amerykańskim gronie u naszych przyjaciół Ewuni i Allena. Było przesympatycznie, aż nie chciało się wracać do domu. W pierwszy dzień świąt byliśmy już sami,  leniuchowaliśmy i wyjadaliśmy świąteczne przysmaki. Natomiast w drugi dzień mieliśmy kilku gości na obiedzie. To był cudowny czas z przyjaciółmi.  



Jeśli chodzi o Sylwestra to spędziliśmy go na "domówce" u znajomych Ani i Pawła.... oczywiście zabraliśmy Fione. Było bardzo miło posiedzieć, pogadać i napić się pysznych drinków w miłym towarzystwie. 🍹🎉🎇


Pora na małe podsumowanie roku 2018.
Mogę powiedzieć, że 2018 był udanym rokiem, choć końcówka nie należała do przyjemnych. Problemy ze zdrowiem....najważniejsze że jest już lepiej.
Najwspanialsze były nasze podróże (małe i duże): wizyta w Tajlandzkiej Świątyni Buddyjskiej w Miami - (TUTAJ), wakacje w Polsce (I część - TUTAJ; II część - TUTAJ; III część - TUTAJ), Magic Kingdom - Orlando (TUTAJ), Tampa (TUTAJ) i wiele innych ciekawych miejsc. 💓
Byliśmy także w moje urodziny na wyspie Key West (zobacz tutaj). Wspaniały czas i niezapomniane chwile. 😃💓😃

W pracy żadnych większych zmian, dalej pracuję tam gdzie pracowałam i na razie jestem zadowolona. 
Jeśli chodzi o postanowienia noworoczne to od jakiegoś czasu ich nie robię i tak potem jest problem z ich realizacją. Choć są dwa, które mam nadzieję zrealizować w 2019 roku. Schudnąć.... muszę, bo moje kolana nie udźwigną więcej oraz poprawić swój angielski.  


Jeśli chodzi o mojego bloga to już niedługo będzie miał piątą rocznicę. Sama nie mogę uwierzyć, że to już pięć lat. Super ★★★ Myślę, że z tej okazji napiszę odrębny post.
Dziękuję Wam za to że jesteście ze mną i wspieracie mnie. 💓💋💓


W czasie grudniowego lenistwa był również relaks z nową książką, tym razem "Szeptucha" Katarzyny Bereniki Miszczuk.📚 Książka inna od wszystkich, które do tej pory czytałam. Świetna powieść fantasy oparta na naszym rodzimym, słowiańskim folklorze. Na początku po prostu świetnie się bawiłam czytając o perypetiach Gosławy Brzóski, lekarki i pragmatycznej hipochondryczki, wplatanej w wydarzenia wzięte żywcem z kart słowiańskiej mitologii. Później sama akcja książki wciągnęła mnie bez reszty, zaczęłam kibicować bohaterce, która wzbudziła moją ogromną sympatię. Wiem, że są III tomy tej powieści, tak więc nie mogę się doczekać kolejnej. 

W tym miesiącu pochłonęły mnie trzy seriale (Netflix i dwa polskie): 
1/"1983" (Netflix) - Akcja toczy się w alternatywnej rzeczywistości. Zimna Wojna nigdy się nie skończyła, a w tytułowym 1983 roku w Polsce dochodzi do zamachu terrorystycznego, który skutecznie zapobiegł upadkowi ZSRR. 20 lat po tym wydarzeniu bohaterowie serialu odkrywają intrygę rządzących. Trochę polityczny, ale dość ciekawy. Ciekawa obsada. 👍



2/"Pod powierzchnią"- świetny serial obyczajowy.  Bartek (Bartłomiej Topa) wspólnie z Martą (Magdalena Boczarska), tworzą pozornie kochające się małżeństwo. Traumatyczne przejścia powodują, że para przeżywa poważny kryzys. Maciek (Łukasz Simlat) jest ojcem Oli (Maria Kowalska), która po latach rozłąki wraca pod jego opiekę. Pod koniec wakacji ścieżki głównych bohaterów skrzyżują się, łącząc ich ze sobą już na zawsze. To pozornie błahe spotkanie da początek wielu burzliwym wydarzeniom. Serial wciągający już od pierwszego odcninka .....polecam. 👍👍👍



2/ "You" (Netflix) - serial z gatunku dramat. Menadżer księgarni zakochuje się w początkującej poetce. Z czasem zaczyna mieć obsesję na punkcie kobiety i likwiduje każdą przeszkodę mogącą zaszkodzić ich relacji. Jak dla mnie rewelacja, wciągnął mnie bez reszty. 👍👍



W grudniu było aż pięć filmów, które obejrzałam (kino, DVD i Netflix). Zobaczcie co widziałam i co polecam:
"DYWIZJON 303" - film akcji, wojenny. Polscy lotnicy, początkowo niedoceniani i wyśmiewani, stają się legendą. W ramach Królewskich Sił Powietrznych Wielkiej Brytanii (RAF-u) tworzą elitarną jednostkę - Dywizjon 303, który nie ma sobie równych. Świetna obsada i dobry film. 👍👍


★ "DUMPLIN" (Kluseczka) - film z gatunku dramat, komedia i musical. Akcja filmu opowiada o kurpulentnej nastolatce Willowdean Dickson, biorącej udział w konkursie piękności organizowanym przez swoją mamę (Jennifer Aniston), byłej miss, żeby pokazać jej, co sądzi o standardach piękna. Przezabawna historia na sobotni wieczór. 👍 


★ "MR. BROOKS" - thriller z 2007 r. Tytułowy Mr. Brooks (Kevin Costner) wiedzie spokojny żywot, ale jego demoniczna natura objawia się i staje się bezwzględnym psychopatą - brutalnym mordercą. Śledztwo w jego sprawie podejmuje nieugięta detektyw (Demi Moore). Znajomość z panem Brooksem narazi ją na śmiertelne niebezpieczeństwo. Jeden z lepszych filmów o psychopatycznym mordercy i jedna z lepszych ról Cevina Costnera - gorąco polecam. 👍👍



★"ATAK PANIKI"- polski film z gatunku dramat, komedia. Wielowątkowa opowieść, w której zwykli ludzie wpadają w wir nieoczekiwanych zdarzeń, co radykalnie odmieni ich życie. Wracające z wakacji małżeństwo wybiera najgorsze miejsca w samolocie. Młoda dziewczyna ryzykuje, że koleżanki zdemaskują ją jako gwiazdę porno... Brawurowa komedia, w której nic nie jest tym czym się wydaje, a codzienność zamienia się w czyste wariactwo.👍 


★"SECOND ACT" (Teraz albo nigdy) - komedia romantyczna.  Pracownica supermarketu wymyśla historię swojego życia, by udowodnić, że w dużej korporacji przy Madison Avenue dadzą sobie radę również osoby bez wykształcenia. 
Lekka komedia można się nieźle pośmiać ....warto iść do kina, a Jennifer Lopez jest świetna. 👍👍




To na tyle grudniowych przyjemności. Uciekam szybko do łóżeczka kurować się. Pozdrawiam Was i życzę miłego wieczoru. 😎



A jak Wam minął grudzień kochani? Jakieś postanowienia noworoczne? 

Zapraszam też na mój:
...........................................................................
DZIĘKUJĘ ZA KAŻDY KOMENTARZ. ㋡  / THANK YOU FOR YOUR COMMENTS. ㋡  
KOMENTARZ POJAWI SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ WŁAŚCICIELA BLOGA. /ALL COMMENTS WILL APPEAR AFTER APPROVAL  BY THE BLOG OWNER. 
WSZYSTKIE KOMENTARZE ZAWIERAJĄCE LINKI (DO BLOGÓW, SKLEPÓW ITP.) NIE BĘDĄ UDOSTĘPNIANE NA BLOGU.
COMMENTS CONTAINING ALL LINKS (TO BLOGS, SHOPS ETC.) WILL NOT BE SHARED TO BLOG.

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Uwielbiam Twoje podsumowania!'To co? Wysylac kolejna czesc cyklu Kwiat paproci? To sie tak przyjemnie czyta:)
I wciaz duzo duzo zdrowia!
Pozdrawiam cieplo
AgulaW

Life in America pisze...

AgulaW dziękuję ;-) Bardzo chętnie przeczytam kolejną część. ;-) Dziękuję i też pozdrawiam.

Lightside pisze...

'You' i 'teraz albo nigdy' mam zamiar obejrzeć :) A moje postanowienia bardzo podobne jak co roku, ale tym razem dołączam ćwiczenie jogi :) Zdrówka życzę :*

Life in America pisze...

Alicja ....dziękuję. ;-) Obejrzyj bo są super. Joga to dobra sprawa.

Anonimowy pisze...

Dasz radę ze wszystkim. Jestem tego pewna. 🤞 Zdrówka i pozdrawiam 😀 Do następnego razu na Skype 🤞😉 Fajnie się rozmawiało 😚

Life in America pisze...

Judyta cieszę się, że wierzysz we mnie .....ale ja często mam słomiany zapał. A jeśli chodzi o ćwiczenia to trudne zadanie dla mnie....robię wszystko, żeby je nie robić. Teraz muszę się wleczyć i dopiero zaczę. Mnie też się miło rozmawiało. Pozdrawiam ':-)

Anonimowy pisze...

Dużo zdrowia w nowym roku! Zaglądam tu do Ciebie od czasu do czasu, bo jesteś taka naturalna i szczera, podoba mi się to, że pokazujesz swoje zwykłe życie, a nie jak większość pozowane i lukrowane na potrzeby Instagrama i bloga. Tak trzymaj i wszystkiego dobrego dla Ciebie i męża. Pozdrawiam....

Life in America pisze...

Dziękuję bardzo za miłe słowa. Staram się pokazać moje życie takie jakie jest....nie lukrować. Też nie lubię takich nienaturalnych, wyidealizowanych blogów, czy instagramów. ;-)
Ja też pozdrawiam. ;-)