niedziela, 12 grudnia 2021

Świąteczne dylematy 🎄🎅⭐🤶 🎄

Wiem, wiem nie było mnie tutaj długo. Trochę chorowałam i miałam jakiś blogowy kryzys. Mam nadzieję że mi wybaczycie. Nie o tym jednak chciałam dzisiaj pisać.

W ostatnich dniach nachodzą mnie różne refleksje a dokładnie nazwę to "świateczne dylematy". Może to zmęczenie, może "starość" ....ha ha ha a może brak odporności na "szalejącą epidemię idiotyzmów". Ciekawa jestem, czy też tak macie?

Dzisiaj chcę Wam o kilku moich światecznych dylematach opowiedzieć.

Zainteresowanych zapraszam do dalszego czytania. 🎄🎅😍⭐🤶



poniedziałek, 25 października 2021

"Amerykańska miłość do psów"

Witam Was serdecznie w kąciku moich przemyśleń. 

Niedawno wróciliśmy z wakacji i właśnie ten wyjazd zmotywował mnie do przelania kolejnych myśli w wirtualną cyber przestrzeń.
Tym razem zabraliśmy ze sobą naszego pieska Fionę i chcę wam naświetlić na jakie wyzwania napotykaliśmy w drodze. 



Oczywiście, gdy rezerwowałem hotele to tylko takie, gdzie można zatrzymać się z psami i ostatnimi czasami nawet jest więcej hoteli przychylnych naszym kochanym czworonogom. Jedynym minusem jest tylko doddatkowa opłata, a to wacha się od $15 do $75. Te niższe opłaty są zwykle za dobę, wyższe za cały pobyt. Niektóre placówki pobierają również dodatkowe koszty za sprzątanie. 
Zawsze przed taką eskapadą ze zwierzakiem radzę sprawdzić przepisy...szczególnie drobny druk, którego nikt nie czyta 😀

niedziela, 3 października 2021

Wrześniowe przyjemności 🎂👄💖

Wrzesień zaoferował mi niesamowitą dawkę przeżyć tych pozytywnych i tych negatywnych.
Jak tutaj nie lubić miesiąca, w którym się urodziłam, mimo tego że latka lecą nieubłagalnie....... sama nie mogę uwierzyć, że to już 48 lat.  🎂👄💖 To przecież tylko cyfra, bo w sercu dalej 25. 😋
Powtarzam sobie jednak w kółko te piękne słowa:
„Nie musisz być idealna, pod linijkę, jakoś tak. Nie musisz wciąż pudrować niedoskonałości. Życia. Nie musisz odchudzać ciała i myśli na siłę. Nie musisz dla kogoś - aby cię zaakceptował. Aby cię polubił. Możesz mieć lekkie rumieńce, potargane włosy, pognieciony sufit pełen gwiazd. Nie musisz być podporządkowana: bo tak wypada, bo nie wypada, bo to kicha, lipa, kicz. Tobie ma być wygodnie. Czy to w rozciągniętych tiszertach czy w sukni balowej. Nieważne.
Tobie ma być wygodnie i dobrze. Ze sobą.” - Kaja Kowalewska.



Z tych negatywnych doznań to dopadła mnie choroba (na pewno domyślacie się jaka), ale na szczęście przechodziłam ją dość łagodnie.
Nie przeciągając zapraszam na moje wrześniowe przyjemności. 😎


niedziela, 19 września 2021

"Georgia Little Grand Canyon" - miejsce które musicie zobaczyć


Kto z Was kochani nie słyszał o Wielkim Kanionie Kolorado (Grand Canyon)? Myślę, że każdy a niektórzy na pewno mieli okazję zobaczyć go na własne oczy. Ja miałam ten zaszczyt na wakacjach w 2014 roku ......wow to prawie siedem lat temu (ZOBACZ TUTAJ ).
Dzisiaj jednak chcę Wam przedstawić małą namiastkę Wielkiego Kanionu - Providence Canyon State Park zwany "Georgia Little Grand Canyon" (mały kanion). To ostatnie miejsce na naszej czerwcowej, wakacyjnej liście, które odwiedziliśmy. Park ten robi ogromne wrażenie...... musicie koniecznie go zobaczyć.
Kto jest ciekawy, zapraszam do oglądania i czytania!



niedziela, 5 września 2021

Lipcowe i sierpniowe przyjemności

Nie zawsze jest u mnie tak kolorowo kochani, ale staram się tego nie pokazywać......bo po co.
"Życie jest za krótkie, na marne związki, fałszywych znajomych, chodzenie wiecznie na fazie, użalanie się, analizowanie, życie przeszłością, strach, wstyd, obawy, tworzenie bezsensownych scenariuszy,
przejmowanie się innymi, słuchanie opinii na swój temat osób, których nikt o to nie prosił.
Żyj.
Żyj po prostu, ***** Żyj!
Teraz, tu, na maxa.
Nie czekaj na odpowiedni moment,
bo lepszy niż teraz nie nadejdzie......" - Jakub Czarodziej.
Więcej o moich lipcowych i sierpniowych  przyjemnościach poniżej, a także o moich comiesięcznych "polecajkach" (książki, seriale i filmy) ... zapraszam. 🌴🌞😍



środa, 18 sierpnia 2021

Zgubny postęp

Minęło już dużo czasu odkąd wrzuciłem swoje przemyślenia na bloga Joanny.
Od dłuższej chwili nurtuje mnie zagadnienie technologii i to w jakim kierunku zmierza.
Nie ma ucieczki od postępu i pewne rzeczy z tym związane musimy akceptować, lecz nie powinniśmy chyba ufać bez reszty zgubnej ewolucji sztucznej inteligencji.

                         

sobota, 31 lipca 2021

Aktywny wypoczynek - zwiedzanie parków w stanie Georgia

“Podróżować znaczy żyć. A w każdym razie żyć podwójnie, potrójnie, wielokrotnie.” – Andrzej Stasiuk
Jak wiecie kochani kocham podróże zarówno te małe jak i te duże. Podczas wakacyjnych wojaży wybieram najczęściej aktywny wypoczynek na łonie natury. Tak też było i tym razem na czerwcowych wakacjach. Zwiedzaliśmy trzy parki stanowe, ale dzisiaj chcę Wam przedstwić dwa z nich: Tallulah Gorge State Park i Stone Mountain Park.
Zainteresowanych tą tematyką zapraszam do dalszego czytania. 🌳😉🚙🌞🌲





sobota, 17 lipca 2021

Czerwcowe przyjemności

Wakacje, wakacje i po wakacjach. Czerwiec obfitował w aktywny wypoczynek i relaks w pieknych górskich rejonach stanu Georgia i Florydy .....oczywiście razem z moim ukochanym mężem. Idealny cytat na ten wakacyjny czas:
"Każdy ma prawo żyć swoim życiem i śnić swoje sny. Podejmować własne decyzje, iść swoją drogą.
Każdy ma prawo gubić się w nieodpowiednim momencie i odnajdywać, gdy będzie na to gotowy.
A Ty bądź obok … tak po prostu, w razie czego.
Gotów, by pokazać słońce." - Katarzyna Pych
Więcej o moich wakacjach i czerwcowych przyjemnościach poniżej...zapraszam. 🌴🌞🌲😍




wtorek, 29 czerwca 2021

Pomysł na krótkie wakacje - Helen, Georgia

Kochani nie trzeba daleko wyjeżdżać, żeby odpocząć. Wystarczy zmiana otoczenia, czasem nawet parę godzin jazdy samochodem od domu. Udany wypoczynek nie musi kosztować fortuny i nie musi być na drugim końcu świata. W tym roku mój mąż zaplanował wakacyjne wojaże głównie w stanie Georgia. Uwielbiam plażę i ocean, jestem szczęściarą - mam to na codzień. Lubię jednak zmianę klimatu, górskie rześkie powietrze, rwące strumyki i wędrówki w pachnących runem leśnym lasach.





Dziś chcę Wam przedstawić miasto Helen, w którym spędziliśmy aż cztery dni. Helen to urok Bawarii w sercu gór Ridge Mountains (It’s the charm of Bavaria, in the heart of the Blue Ridge Mountains).
Czy wakacje były udane i czy to miejsce warte jest odwiedzenia, dowiecie się czytając dalej. 🌲😍🌳


sobota, 12 czerwca 2021

Majowe przyjemności

Dopiero wróciliśmy z krótkich wakacji i ciężko było mi się zabrać za pisanie tego wpisu na blogu. Mój ukochany maj zawitał wreszcie.... poczułam co to szczęście.
"Bo wreszcie przyszedł maj
Zrobiło się gorąco
Ktoś teraz o mnie dba
Przeszłość upiłam słońcem
Tylko słońcem
Całym słońcem
Tylko słońcem" - Varius Manx - Maj.
W miesiącu maju pogoda na Florydzie rozpieszczała nas jak nigdy. Było ciepło i bardzo przyjemnie, gdyż niska wilgotność o tej porze roku jest rzadko spotykana. Oczywiscie mieliśmy kilka upalnych dni, ale wieczory zdarzały się nawet delikatnie chłodne, bardzo przyjemne i orzeźwiające. Uwielbiam maj....to najcudowniejszy miesiąc w roku. Wszystko budzi się do życia.....ja również. 😍💋😉
Nie przeciągając zapraszam na majowe przyjemności.




sobota, 29 maja 2021

Wieczorna pielęgnacja - CLARINS

Ostatni post dotyczący kosmetyków był prawie rok temu. Tyle się od tego czasu zmieniło a zwłaszcza moja wieczorna pielęgnacja. Wiecie, że lubię kosmetyki firmy CLARINS. Od roku niektóre z nich uwielbiam i nie mogę się z nimi rozstać. Ta czerwona seria czterech produktów do twarzy, moim zdaniem to najbardziej kompletna pielęgnacja przeciwstarzeniowa. Tak, tak wiem jak to brzmi, ale nie mam już 30 lat tylko 48. 😍
Nadmieniam również, że nie jest to wpis sponsorowany, sama kupuję te kosmetyki.


Dzisiaj chcę przedstawić Wam moją wieczorną pielęgnację z uwzględnieniem trzech produktów wspomnianej firmy, które stosuję od kilkunastu miesięcy i jednej nowości. Nie przciągając zapraszam do dalszego czytania. 😊


poniedziałek, 17 maja 2021

Kwietniowe przyjemności

Pogoda mnie po prostu rozpieszcza w tym roku. Florydzka wiosna jest cudna ......mimo zaczynających się upałów, były też przyjemnie chłodniejsze wieczory a to rzadko się to u nas zdarza o tej porze roku. Nawet Fiona była chętna na dłuższe wieczorne spacery.
Kwiecień to również istne szaleństwo w pracy. Nie pamiętam czy kiedykolwiek w tym czasie było tyle pracy w Ross (pracuję tam już 5 - ty rok). Jestem często przemęczona i nic mi się nie chce. Nie zapominam jednak o drobnych przyjemnościach o których więcej poniżej.....zapraszam. 😉🌴🍒
′′Ciesz się małymi rzeczami w życiu, przez jeden dzień możesz spojrzeć wstecz i uświadomić sobie, że to były wielkie rzeczy.” - Robert Breault



wtorek, 20 kwietnia 2021

Marcowe przyjemności

Mimo panującej pandemii życie na Florydzie płynie znośniej. Większość sklepów, restauracji, parków, plaż itp jest otwartych. Maseczki nadal obowiązują w miejscach zaludnionych i zamkniętych. To okropieństwo jeszcze nie znikneło, choć czasami wydaje mi się, że pewnego dnia obudzę się i znowu będzie "normalnie". Nie znaczy to, że przestaliśmy się bać o swoje zdrowie. Choć coraz więcej ludzi decyduje się zaszczepić...... ja jeszcze chwilę czekam, mój mąż jest już po.
Strach u każdego przejawia się zupełnie inaczej. Poniższy cytat pięknie to odzwierciedla (musiałam go dodać... jest taki prawdziwy):
"To nie tak, że nikt się nie boi. Każdy się czegoś boi. I świat się boi. I o świat. Człowiek się boi. Zerwanych połączeń, ciszy. Boi się marzeń, które mogą się nie spełnić i tego, że nie będzie miał na życie. Każdy się czegoś boi. Paranoi, krzyku, burzy piaskowej i każdej innej burzy. I o zdrowie się boi - swoje, bliskich i dalszych. I o kwiaty, że wiosna będzie pusta.
A ja wciąż wierzę, że jeszcze wszystko się odmieni. Że pewność zajmie miejsce niepewności. I pragnę, aby moja wiara była silniejsza od strachu." - Kaja Kowalewska
Nie przeciągając zapraszam Was na marcowe przyjemności. 😘💋


niedziela, 28 marca 2021

Szczera prawda

Czy mówienie szczerej prawdy boli? Czy powinnyśmy mówić bliskim, znajomym to co naprawdę czujemy, myślimy?
Ostatnio coraz częściej zastanawiam się nad tym tematem. Dzisiaj znalazłam ten poniższy cytat i bardzo mnie zainspirował. Postanowiłam, że napiszę wreszcie to co czuję.

"Lubię ludzi autentycznych. Ludzi, którzy nie grają, nie zakładają masek, tylko są tym, kim są. To wszystko. Prostych, zwyczajnych, szczerych i wyjątkowych. Lubię ludzi prawdziwych, takich z którymi warto być, nie bywać. Z którymi czas zatrzymuje się w miejscu, do których nie trzeba dobierać słów. Lubię ludzi, którzy sprawiają, że staję się lepszy. Lubię ludzi, dzięki którym świat staje się lepszy." Tomasz Antosiewicz

poniedziałek, 22 marca 2021

Lutowe przyjemności

Wiem kochani, że jest już połowa marca a ja zabieram się za pisanie miesięcznych przyjemności. Jenym wytłumaczeniem jest "leniuch pospolity" występujący u mnie od czasu do czasu a drugim kompletny brak weny. Myślę, że oprócz wyżej wymienionych powodów dochodzi jeszcze irytacja związana z zakupem mebli. Nie możemy skompletować wszystkich mebli do sypialni. Mam już upatrzone i wybrane, część nawet kupionych (na szczęście jest nowe łóżko), lecz pozostałych brak w magazynach i trzeba czekać.....masakra. Czy u Was też tak jest?
Staram się jednak myśleć pozytywnie i stosować się do słów:
"Ciesz się chwilą,
dostrzegaj drobnostki,
zarażaj uśmiechem,
myśl pozytywnie,
przytulaj codziennie,
żyj całym sobą,
KOCHAJ mocno. 💖"
Nie przeciągając zapraszam Was na lutowe przyjemności. 👍😍💋



czwartek, 4 marca 2021

Powrót do przeszłości z filmem Dirty Dancing - Mountain Lake Lodge

Chciałem was dzisiaj zabrać w miejsce, w którym kręcono hitowy film z moich młodzieńczych lat "Dirty Dancing". Z natury jestem sentymentalny, czasem zbyt bardzo... i zauważyłem, że w miarę upływu lat ta sentymentalność się nasila. 😊
Mnie to absolutnie nie przeszkadza. Uwielbiam film "Dirty Dancing", to przecież były moje lata młodości... pierwsza miłość, elektryzujące spojrzenia, przeszywający dotyk dłoni powodujący utratę tchu w totalnym bezruchu i oczywiście gigantyczne motyle w żołądku... ufff. Tak pięknych i intensywnych emocji nie jest się w stanie zapomnieć.
Przypomnicie sobie swoją pierwszą miłość.😍



czwartek, 18 lutego 2021

Styczniowe przyjemności 😎

Styczeń 2021 roku już za mną, choć pojawiały się różne niespodzianki (nie zawsze wspaniałe - padł mi komputer i musiałam kupić nowy). Nie przejmuję się nimi aż tak bardzo, zawsze coś się niespodziewanego zdarza......takie jest życie.
To motto towarzyszy mi od początku tego roku. Pamietajmy więc, że życie nie zawsze jest kolorowe jak nam się wydaje:
" Życie jest cudowne.
A potem jest okropne.
A potem znowu cudowne.
A pomiędzy cudownością i okropnością jest zwyczajne, prozaiczne, rutynowe.
Wdychaj cudowne, wstrzymuj oddech kiedy jest okropne, odpręż się i odsapnij, kiedy jest zwyczajne.
Życie po prostu takie jest.
Rozczulające, krzepiące, cudowne, okropne, zwyczajne.
I oszałamiająco PIĘKNE!!!" - L.R. Knost

Życzę Wam aby zawsze było cudowne. Nie przeciągając zapraszam Was na styczniowe przyjemności. 👄👍😊




piątek, 22 stycznia 2021

Wycieczka do Clearwater Beach - 7 URODZINY BLOGA.

Dwudniowa wyprawa do Clearwater Beach to planowany krótki wypoczynek. Bardzo dużo dobrego słyszałam o tym miejscu i postanowiłam to sprawdzić. Pogoda mi trochę spłatała psikusa, gdyż zamiast pięknej słonecznej florydzkiej pogody, miałam styczniowe, zimne zachmurzone niebo ....a i temperatura wskazywała mniej o 10 stopni C niż u mnie w Coral Springs. 
W planach miałam również małą sesję fotograficzną z okazji 7 urodzin bloga. Czy udało mi się wypocząć i zrealizować zamierzone cele, dowiecie się czytając dalej. 🌞🌴😍



poniedziałek, 11 stycznia 2021

Grudniowe przyjemności i małe podsumowanie 2020 roku.

Styczeń 2021 - wkroczyliśmy w nstępny rok, trochę niepewnym krokiem lecz, mam nadzieję, że będzie o wiele lepszy niż poprzedni.
Nic nowego i mądrzejszego nie wymyślę dzisiaj, zacytuję więc piękne słowa - Kaja Kowalewska: "Przyjdzie nowy. Bez żadnej rany jeszcze. Bez zadrapania. Będzie wolny od błędów i jasny, pełen pustych miejsc, kartek na marzenia, na plany. Będzie mógł przynieść wszystko i wszystko zmienić w sercu. Dziś jeszcze nie istnieje. Teraz go jeszcze nie ma. Jeszcze się nie przywitał. Jeszcze za wcześnie. Ale już gdzieś tam czuć jego oddech. Dłonie, którymi obejmie życie. Przyjdzie nowy. Bez skazy. Pozwoli inaczej spojrzeć w przestrzeń. Zapełnić się milionami czułych pragnień, ludzi, słów, kaw, smaków. Nowy rok - nowa karta na życie i nadzieja na wszystko." 

Pogoda grudniowa przynajmniej była przyjemna jak na florydzką zimę przystało. Zrobiło się trochę chłodniej, więc można było otworzyć okno i przewietrzyć mieszkanie. Grudzień był dość spokojny, ale o tym poniżej w grudniowych przyjemnościach. 🎄🎅