Czy nie myslalas(es) kiedykolwiek o tym, jak bedzie wygladac twoja twarz za 20, 30 lat... czy rano gdy patrzysz w lustro nie chcialabys(chcialbys) pozbyc sie tych zmarszczek, plam i zaczerwienien. Nasza cera niestety jest poddawana codziennej dawce stresu - slonce, dieta, zmartwienia. Wszystko to pojawia sie na twarzy.
Ja sama pamietam, kiedy moja twarz byla gladka, bez zadnych zmarszczek, przebarwien...i pewnego dnia zaczely sie pojawiac te drobne "zagiecia" :)... delikatnie to nazywajac. Oczywiscie, ze wszyscy sie starzejemy, taka jest kolej rzeczy, ale prawda jest ze kazdy chce wygladac mlodo jak najdluzej. Od zarania dziejow ludzkosc marzy o eliksirze mlodosci...moze kiedys, ktos odkryje sekret dlugowiecznosci i wiecznej mlodosci.
Jak do tej pory jest wiele produktow na rynku obiecujacych cuda...wyprobowalam ich juz tyle i nie widzialam zadnych rezultatow, az w koncu trafilam na cos niesamowitego, co naprawde dziala, po 3 miesiacach uzywania kosmetykow LUMINESCE™ widze diametralna roznice w wygladzie mojej cery, dlatego chce wam je polecic. Jestem pod ich duzym wrazeniem. Zaczelam uzywac komorkowego serum odmladzajacego, dziennego kompleksu nawilzjacego oraz zawasowanego kompleksu regenerujacego na noc firmy JEUNESSE. Wszystkie te trzy produkty okazaly sie strzalem w dziesiatke, tak wiec dzis chce je Wam przedstawic blizej. Zapraszam do dalszego czytania. :-)