piątek, 8 kwietnia 2016

Marcowe przyjemnosci ☁☀☁☔

Kwiecien juz zawital, kolejny miesiac ......przeciez wczoraj byl luty. Pogoda troche w kratke jednego dnia jest bardzo goraco jak w lecie a drugiego chlodno i pada ulewny deszcz, ale to typowe dla kwietnia. ☂☁☔ Marzec uplynal mi bardzo szybko, ale glownie na kurowaniu sie, gdyz bylam mocno przeziebiona. Najpierw moj maz chorowal a potem ja, tak wiec miesiac zlecial mi na walce z wirusem  i ogladaniu zaleglych filmow. O tym i o kilku innych malych przyjemnosciach wiecej ponizej...... zapraszam do dalszego czytania.  ㋡





Poczatek miesiaca marca to super zakupy. W mojej pracy Ross mialam jako pracownik 40 % znizki. Kupilam troche rzeczy do domku, o ktorych Wam juz pisalam (TUTAJ) oraz kilka nowosci ciuchowych. Juz niebawem bedzie nowy post z moimi nowosciami w szafie. 


















W pierwsza niedziele miesiaca wybralam sie z mezem na pyszny obiad oraz na wspaniale widowisko teatralne Cirque du Soleil - TORUK - The First Flight,  inspirowane filmem Avatar. 
Cirque du Soleil nie jest typowym cyrkiem. To niesamowite show pelne wspanialych kostiumow, wyjatkowej muzyki i zadziwiajacych czynow akrobatycznych,  Jestem wielka fanka Cirque i widzialam wiele roznych ich przedstawien. Toruk to zupelnie nowy kierunek dla CDS. Wspaniale efekty wizualne, dekoracje i kostiumy. Bardziej przypomina sztuke teatralna. Oczywiscie jest mniej akrobacji niz typowe ich show, ale Toruk jest tak piekny, a historia tak wciągajaca, ze warto wydac pieniadze, zeby to widowisko zobaczyc. Niezapomniane wrazenia, a do tego niesamowita muzyka i spiew. 























12 marca byla nasza piata rocznica slubu. To juz piec lat, ale ten czas leci .....wydaje mi sie jakby to bylo wczoraj. Z tej okazji dzien przed bylam u znajomej fryzjerki Lilianny na odswiezeniu koloru oraz podcieciu koncowek. Mielismy wielkie plany na ten dzien, lecz niestety moj maz rozchorowal sie na dobre i ten dzien spedzilismy w domku. Kolacje (pizze) zjedlismy w lozku ogladajac filmy na DVD. 





Kolejny tydzien spedzalam w lozku gdyz choroba i mnie dopadla...taki maly prezent od meza. :-) 
W niedziele jednak dla przewietrzenia umyslu i ciala wybralismy sie do naszych wspanialych znajomych Ewy i Alana na obiadek i gre w karty. Ewunia specjalnie dla nas ugotowala przepyszny rosol. Bardzo przyjemne niedzielne popoludnie. 


Koniec marca to oczywiscie Swieta Wielkanocne ... czas radosci. W sobote bylo swiecenie pokarmow w polskim kosciele, natomiast w Niedziele Wielkanocna na sniadaniu mielismy goscia znajoma Basie. Przygotowywalismy razem z mezem tradycyjne polskie potrawy, salatke jarzynowa, zurek, jajeczka itp.  Bylo skromnie, ale bardzo smacznie i sympatycznie. Po sniadaniu udalismy sie na spacer na plaze "spalic kalorie" i dotlenic organizm. Tego dnia byla wspaniala, lecz wietrzna pogoda.  





























W tym miesiacu majac duzo wolnego czasu - kurujac sie - przeczytalam wreszcie nowa ksiazke "Corki, ktore zostaly bez matki" Hope Edelman. Bardzo dobra, lecz nie lekka lektura.... nie tylko dla kobiet, ktore fizycznie stracily matke ale takze dla tych, ktorym brak matki emocjonalnie (pomimo fizycznej obecnosci). Dla corek, ktore doswiadczyly porzucenia, niedostepnosci emocjonalnej, braku milosci i wsparcia oraz innych zachowan matki zwiazanych z jej niedojrzaloscia do swojej roli. Naprawde wartosciowa ksiazka!


Nadrobilam tez zaleglosci serialowe: polskie "Milosc nad Rozlewiskiem"; "Zycie nad Rozlewiskiem", "Powiedz tak" oraz amerykanski "Girls" sezon 1. Bardzo roznorodne, ale dobre seriale. ❥❥❥ 
W miesiacu marcu nie bylo wypraw do kina, ale bylo za to az szesc filmow obejrzanych na DVD i komputerze. Wiekszosc z nich na pewno juz widzieliscie. Zobaczcie co ogladalam:
★ "INSIDE OUT" (W glowie sie nie miesci") - jest filmem dla kazdego. W fantastycznie zaprojektowanym i kolorowym umysle Riley odnajda sie zarowno dzieci jak i dorosli, czerpiac mnostwo wspanialej rozrywki. Mlodsi widzowie zachwyca sie paleta barw oraz urokiem poszczegolnych postaci. Starsi dostrzega madrosc i wspanialy przekaz tego filmu. Swietnie przedstawione piec emocji: Radosc, Strach, Gniew, Odraza i Smutek. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam bajki dla dzieci. Goraco polecam.


"11 MINUT" - thriller, film psychologiczny. Przekroj mieszkancow wielkiego miasta, ktorych zycie i pasje przeplataja sie ze soba. Nieoczekiwany lancuch zdarzen przypieczetuje losy wielu z nich w ciagu zaledwie jedenastu minut. Jak dla mnie troche dziwny i chaotyczny film. 


"CHEMIA" - dramat obyczajowy. Piekna i warta obejrzenia, inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opowiesc o niezwyklej milosci dwojki mlodych ludzi balansujących na granicy zycia i smierci, milosci i szalenstwa. Film o milosci silniejszej niz strach. O tym, ze warto kochac tak, jakby jutra mialo nie byc. Poplakalam sie jak bobr ogladajac go ......goraco polecam. 


"WKRECENI 2" - zabawna i lekka komedia. Film to glownie satyra na wspolczesny swiat celebrytow (z ich udziałem!) a nawet na wspolczesne kino. Kontynuacja filmu "Wkreceni". Mozna sie niezle posmiac. Film prosty, wesoly, dobry na lezakowanie w lozku. :-)


"LISTY DO M. 2" - komedia romantyczna, ktorej sie wrescie doczekalam.  Od wydarzen znanych z „Listow do M.” minely rowno cztery lata i wszyscy bohaterowie przygotowuja sie do kolejnej Wigilii oraz borykaja sie z kolejnymi problemami. Rewelacyjna komedia, ktora daje nam to, czego wszyscy pragniemy, ale boimy się otwarcie do tego przyznac, czyli ciepla, radosci, spelnienia, uczucia bycia potrzebnym i waznym dla kogos, a zgrabnie podsumowujac jednym słowem – szczescia. Film godny polecenia. 


"ROOM" (Pokoj) - dramat.  Jack ma piec lat, gdy dowiaduje sie od mamy, ze pokoj, w ktorym mieszka z nia od urodzenia, nie jest calym swiatem. Teraz matka decyduje sie powiedziec synkowi prawde i z jego pomoca podjac walke o wolnosc. Od prawie 6 lat sa wiezieni przez człowieka, ktory kaze nazywac sie Duzym Nickiem. Izoluje ich od swiata, grozac, ze proba ucieczki zostanie ukarana smiercia. Niesamowity film, obok ktorego nikt nie przejdzie obojetnie. Goraco polecam. 


To na tyle marcowych przyjemnosci .....dobrze, ze juz sie skonczyl. Mialam dosc chorowania i siedzenia w domu.  Mam nadzieje, ze kolejny miesiac bedzie pelen cudownych chwil i niespodzianek. Pozdrawiam Was i zycze wspanialego weekendu. ❤❤❤ 

Jestem ciekawa jak Wam minal marzec? Mam nadzieje, ze Was nie dopadlo chorobsko tak jak mnie.  

Mozecie mnie tez zobaczyc na: 
INSTAGRAM FACEBOOK
...........................................................................
DZIEKUJE ZA KAZDY KOMENTARZ. ㋡  / THANK YOU FOR YOUR COMMENTS. ㋡  
KOMENTARZ POJAWI SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ WLASCICIELA BLOGA. /ALL COMMENTS WILL APPEAR AFTER APPROVAL  BY THE BLOG OWNER.
WSZYSTKIE KOMENTARZE ZAWIERAJACE LINKI (DO BLOGOW, SKLEPOW ITP.) NIE BEDA UDOSTEPNIANE NA BLOGU.
COMMENTS CONTAINING ALL LINKS (TO BLOGS, SHOPS ETC.) WILL NOT BE SHARED TO BLOG.

8 komentarzy:

Muffinka pisze...

Cirque du Soleil - Mam nadzieję, ze uda mi się to kiedyś zobaczyć na żywo. Piękne zdjęcia.

Lightside pisze...

Łaaał, te widowisko bym chciała zobaczyć, nawet na zdjęciach wygląda niesamowicie! :)

Life in America pisze...

dziekuje. Przedstawienie rewelacja. :-)

Life in America pisze...

O tak goraco polecam. :-)

Anonimowy pisze...

Asiu, wzruszyły mnie Twoje zdjęcia wielkanocnego stołu. Stworzyłaś tam, za oceanem, prawdziwy polski, ciepły dom. Potraficie krytycznie spojrzeć na amerykańską rzeczywistość i pielęgnować naszą, polską tradycję. I filmy polskie oglądacie. "Listów do M.2" nie widziałam, ale byłam na Planecie singli i też się bardzo zresetowałam. Polecam w ramach relaksu. A filmu "Pokój" po prostu się boję. Czy rzeczywiście wymaga mocnych nerwów? 5 lat razem. Cudownie. Życzę Wam kolejnych 55lat razem, bo Wy naprawdę jesteście razem. Buziaki!

Life in America pisze...

Dziekuje. ;-) Planety Singli jeszcze nie widzialam, ale mam w planach jak bedzie dstepna na internecie. Filmu Pokoj nie maco sie bac nie jest jakis straszny, Jest oparty na prawdziwej histori, bardzo ciekawy.

Unknown pisze...

Cudowne fotki,gratulacje piątej rocznicy :)

Life in America pisze...

dziekuje ;-)