czwartek, 27 marca 2014

MIEJSCA WARTE ZOBACZENIA - Chicago moimi oczami

Chicago (wszyscy na pewno o nim slyszeli) to przepiekne miasto w USA, położone nad jeziorem Michigan w stanie Ilinois. Czesto okreslane jako "Wietrzne miasto" o czym sie sama moglam przekonac. Mimo pieknej, slonecznej wrzesniowej pogody (tak zwiedzalam to miasta wlasnie jesienia zeszlego roku) wiatr byl bardzo  przeszywajacy, bez swetra i chustki na szyi nie dala bym rady. Przy samym jeziorze wiatr byl tak silny, myslalam ze mi glowe urwie .....ha ha ha. Ok przejde dalej ......bo mam Wam tyle do opowiedzenia, ze nie wiem od czego zaczac ( uprzedzam bedzie duzo zdjec). 






Miasto urzeklo mnie calkowicie swoja architektura, ogromnymi czesto dosc zabawnymi budowlami oraz wspaniala i dobrze rozbudowana szybka koleja miejska zwana CTA (Chicago Transit Authority). Kolej ta pozwala na szybkie przemieszczanie sie po calym miescie jak i tez po jego obrzezach. Glownie ta koleja poruszalam sie po miescie, choc dlugich spacerow i zwiedzania miasta pieszo tez nie brakowalo. CTA składa sie z linii kolejowych na- nad- i podziemnych oznakowanych 7 kolorami .....juz dokladnie nie pamietam jakimi.



Juz nastepnego dnia po przyjezdzie wybralismy sie do centrum miasta - downtown, zeby zobaczyc dwa najwieksze wiezowce w miescie John Hancock Center - Obserwatorium oraz Willis Tower (poprzednio Sears Tower). Obserwatorium ma 100 pieter i 344 metry wysokości. Naprawde warto wjechac na sama gore i zobaczyc panorame z tego przepieknego pietrowca...sliczne widoki na miasto jak i na jezioro Michigan...:-) 








Wspaniala atrakcja jest zobaczenie Chicago noca .....prawie na samej gorze Hancock jest restauracja i bar, gdzie mozna zjesc, napic sie drinka oraz zobaczyc zachod slonca i miasto. Kolejka do restauracji jest duza i ceny posilkow dosc wysokie.....ja osobiscie proponuje napic sie drinka przy stoliku umiejscowionym zaraz przy szklanej scianie, gdzie widoki na centrum zapieraja dech w piersiach.


















Willis Tower ma natomiast 108 pieter i 442,3 metry wysokości, Wspaniala atrakcja zainstalowana w 2009 roku jest skydeck - taras widokowy. Szklane klatki poza obrebem tarasu - umieszczone na 103 pietrze - pozwalajace na widok na panorame miasta w zawieszeniu w przezroczystym klocku. Powiem Wam ze bardzo obawialam sie tam wejsc .... patrzenie w dol powodowalo u mnie lekki zawrot glowy i uczucie omdlenia .....dalam jednak rade. 





Kolejna atrakcja turystyczna w Chicago jest Navy Pier - wspaniale 1010 m długości molo na brzegu jeziora Michigan. Znajduje sie tam mnostwo restauracji i kawiarenek, wesole miasteczko dla dzieci oraz wiele innych atrakcji. Pier został również zaprojektowany w celu zapewnienia miejsca dla roznorodnych wycieczek statkami pasazerskimi mniejszymi i wiekszymi. Ja skorzystalam z przejazdki szybka lodzia Seadog - architektoniczna wycieczka, gdzie moglismy plynac wzdłuż rzeki Chicago i podziwiac architekture miasta...75 minutowa przejazdzka byla najlepszym sposobem, aby  zobaczyc z bliska najbardziej znane budynki Chicago. Na koniec wycieczki niespodzianka...lodka nabrala predkosci i zaczelismy pedzic po jeziorze Michigan z nieziemska szybkoscia, chwilami odrywajac sie od powierzchni wody.......wialo okropnie, nawet kaptur nie pomagal ....ale zabawa byla przednia.....polecam. 






W Chicago jest tyle ciekawych rzeczy do zobaczenia, ze chyba malo by bylo miesiaca zeby to wszystko pozwiedzac, ale ciakawa propozycja sa wycieczki autokarowe (Millennium Trolley Tours) okolo 2 godz. z przewodnikiem (bez wysiadania). Autobus zatrzymuje sie w ciekawych miejscach miasta .....mozna z niego wysiadac i zwiedzac miejsca, ktore cie interesuja oraz mozna wsiadac do nastepnego - sa do tego wyznaczone miejsca w centrum miasta. Ja zatrzymywalam sie tylko w 2 miejscach przy fontannie oraz przy rzezbie zwanej fasolka.




Fontanna Buckingham znajduje sie w centrum Parku Granta. Jest jedna z najwiekszych fontann na swiecie. Przypomina swoim wygladem tort weselny - w stylu rokoko. Wieczorem mieni sie roznymi kolorami swiatel.




Bardzo popularna rzezba dla turystow jest Cloud Gate (znana również jako Fasolka). Rzezba składa się z 168 płyt ze stali nierdzewnej spawanych ze soba, Mierzy 10 od 20 do 13 m  i wazy 110 ton, ogromna. Swoim wygladem przypomina lustrzana wielka fasolke. Powierzchnia rzezby odzwierciedla i zniekształca panoramę miasta, nie ma chyba osoby ktora by nie chciala zrobic sobie przy niej zdjecia. 




Zapomniala bym Wam wspomniec o China Town - chinkiej dzielnicy.....nic ciekawego tam nie bylo oprocz brudu i mnostwa restauracji oraz sklepikow chinskich, w ktorych balam sie cokolwiek kupic lub zjesc. 




Podsumowujac Chicago na zawsze zostanie w mojej pamieci ze wzgledu na swoj specyficzny klimat ...jest wspanialym miastem, ale glownie do zwiedzania. Mieszkac i zyc tam bym jednak nie chciala, za duze tempo .....i te odwieczne korki. Nie wszystko udalo mi sie zwiedzic w tym "wietrznym miescie", ale te najwazniejsze rzeczy  z mojej listy zostaly odchaczone. Na pewno jeszcze tam wroce. Jedno jest pewne jest to urocze miasto warte zobaczenia. 

Jestem ciekawa czy byliscie kiedys w Chicago i czy podobalo Wam sie tam? A moze znacie jakies inne miejsca, ktore moglibyscie polecic? 

10 komentarzy:

Unknown pisze...

Asiu wszystkie zdjęcia robią wrażenie:) ale super jest to zdjęcie w szklanej klatce w Willis Tower:) Trzeba mieć odwagę żeby tam usiąść:) Pozdrawiam serdecznie:)

Life in America pisze...

Dzieki Marta .....zdjecia to dzielo Nicka. Oj tak zanim tam weszlam troche sie zbieralam .....dziwne uczucie jak patrzysz w dol :)

nicholas pisze...

To "spojrzenie w dol" bylo najlepsze :)

Life in America pisze...

:) :) :)

Anonimowy pisze...

Cieszę się że zdecydowałaś się na ten blog- SUPER-w końcu mogę więcej dowiedzieć się o Twoich przeżyciach oraz o twoim miejscu, które wybrałaś na pobyt.Twoja współlokatorka studencka -BEATA

Life in America pisze...

Dziekuje bardzo .....ciesze sie, ze Ci sie podoba .....moze w przyszlosci sama bedziesz chciala zobaczyc to piekne miasto.

Anonimowy pisze...

Mieszkam w Chicago 20 lat, ale o tym ze w okolicach Bartlett, jest tak ciekawe miejsce nie slyszalam, dziekuje za inspiracje

Life in America pisze...

Prosze ;-)

Unknown pisze...

Świetne zdjęcia:) byłam w Chicago w poprzednie wakacje bardzo mi się podobało i za 3 tygodnie lecę znowu:) zwiedziłam to wszystko co Pani pokazuje na zdjęciach:D polecam zwiedzić sobie Japoński Ogród oraz Chicago Botanic Garden i wiele innych to wszystko znajdzie Pani w internecie w top 10 najciekawszych:) pozdrawiam :)

Life in America pisze...

Dziekuje moze jak bede nastepnym razem to zwiedze wiecej. ;-)