piątek, 19 maja 2017

Kwietniowe przyjemnosci 🌴😎🌴🌞

Po tym krotkim majowym urlopie nie moge sie zebrac do pisania, ogarnelo mnie slodkie lenistwo. Najchetniej pojechalabym na kolejna wyprawe, trzeba cos ciekawego zaplanowac. Caly czas tez szukam mebli do salonu......nic interesujacego nie ma. Pomocy, moze ktos z Was zna jakis ciekawy sklep z meblami .....oczywiscie w USA. 
Powiem Wam, ze kwiecien byl przyjemnym miesiacem, dzialo sie wiele, ale o tym wiecej ponizej. 😍





Poczatek miesiaca obfitowal w kilka spotkan towarzyskich. Cudownie jest odwiedzic przyjaciol, delektowac sie przygotowanym  posilkiem i porozmawiac, czy posmiac sie z glupot ......taki czas jest bezcenny. Te spotkania z przyjaciolmi daja mi wiele dobrego. Pamietajcie przyjaznie trzeba pielegnowac. 💕



W kwieniu ze znajoma Basia wybralam sie takze na male zakupy: kosmetyczne w sklepie Macy's oraz bielizniane w Victoria's Secret.
Powiem Wam szczerze, ze lepiej byc klientem VS niz tam pracowac. Po zakupach byla oczywiscie kawka i ploteczki w naszym ulubionym miejscu. 



Udalo mi sie takze kilku przyjaciol wyciagnac na dyskoteke do klubu lat 80-tych. Wspaniala muzyka i towarzystwo (sami dorosli a nie malolaty), przy ktorej mozna tanczyc do upadlego. Takich miejsc jest teraz nie zbyt wiele w moich okolicach. 



Polowa miesiaca to Swieta Wielkanocne - czas radosci. W sobote bylo swiecenie pokarmow w polskim kosciele, natomiast w Niedziele Wielkanocna na poznym sniadaniu mielismy zaproszonych gosci. Przygotowywalismy razem z mezem tradycyjne polskie potrawy, salatke jarzynowa, zurek, jajeczka itp. Bylo skromnie, ale bardzo smacznie i sympatycznie. 





W kwietniu bylam takze z mezem na krotkiej, jednoniowej wycieczce w okolicach Miami. W naszych okolicach jest tyle wspanialych miejsc, ktorych sie nie znajdzie w przewodnikach turystycznych. Tym razem zwiedzalismy przepiekny ogrod botaniczny - Kampong. Jesli ktos z Was przegapil ten post to zapraszam TUTAJ.




Malo sie dzieje ostatnio w Polskim Klubie w Fort Lauderdale oprocz kilku bali ....a szkoda. Na jednym z takich bylismy ostatnio - Hawajski bal. Obowiazywaly hawajskie stroje, drinki i jedzenie. Byla swietna zabawa .....jak zwykle kiedy my jestesmy....ha ha ha, tylko szkoda ze tak malo jest mlodych ludzi na tych imprezach.  
Kilka zdjec z tego balu ponizej. 





Koniec miesiaca to takze wielka niespodzianka dla naszej kochanej Steni - spontaniczna impreza urodzinowa. Solenizantka o niczym nie wiedziala, tak wiec niespodzianka sie udala. 
Byla takze pozegnalna kawka z Basia, ktora po trzymiesiecznych wakacjach na Florydzie wracala do domku do Francji. 
Och byly tez i pyszne croissanty we francuskiej piekarni. ;-) 





W kwietniu nie bylo jakos czasu na nowa ksiazke, ale zawsze znalazl sie czas na wieczorne seanse z moimi ulubionymi, starymi serialami. 

W kwietniu byly tylko dwa filmy, ktore obejrzalam w kinie, ale wydaje mi sie ze sa godne polecenia. Zobaczcie co widzialam:
"GET OUT" (Uciekaj) - horror. Swietnie nakrecona historia mlodego czarnoskorego chlopaka, Chrisa (Daniel Kaluuya), ktory wybiera się z zapoznawcza wizyta do posiadlosci rodzicow jego bialej dziewczyny – Rose (znana z serialu "Dziewczyny" Allison Williams). Szybko orientuje sie, ze atmosfera domu jest, mowiac delikatnie, dziwna. Nie spodziewa się jednak co go tam czeka. Chris wierzy, ze nerwowa atmosfera panujaca w domu jego dziewczyny wynika z przyczyn rasowych. Niedlugo jednak odkryje zadziwiajaca prawde. Prawde, jakiej nie mogl sie spodziewac...
Film swietny, trzymajacy w napieciu do samego konca. 


★ "GIFTED" - dramat. Frank (Chris Evans) samotnie wychowuje swoja niezwykle uzdolniona siostrzenice Mary. Gdy talent dziewczynki ujawnia sie, musi zawalczyc o prawa rodzicielskie z babcia dziewczynki. Swietny film dla calej rodziny .... 


To na tyle kwietniowych przyjemnosci. Uciekam do spania, bo jutro czeka mnie kolejna ciekawa wycieczka. Zycze Wam wspanialego i pelnego przygod weekendu. 🌴 😎🌴 

A co tam u Was slychac kochani? Macie jakies ciekawe plany na weekend? 

Mozecie mnie tez zobaczyc na: 
INSTAGRAM FACEBOOK
...........................................................................
DZIEKUJE ZA KAZDY KOMENTARZ. ㋡  / THANK YOU FOR YOUR COMMENTS. ㋡  
KOMENTARZ POJAWI SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ WLASCICIELA BLOGA. /ALL COMMENTS WILL APPEAR AFTER APPROVAL  BY THE BLOG OWNER.
WSZYSTKIE KOMENTARZE ZAWIERAJACE LINKI (DO BLOGOW, SKLEPOW ITP.) NIE BEDA UDOSTEPNIANE NA BLOGU.
COMMENTS CONTAINING ALL LINKS (TO BLOGS, SHOPS ETC.) WILL NOT BE SHARED TO BLOG.

10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Super :D Podoba mi się zdanie:"Przyjaźnie trzeba pielęgnować".Pozdrawiam,maja_051276

Life in America pisze...

Bo taka jest prawda ;-) ja tez pozdawiam ;-)

Lightside pisze...

uwielbiam pyszne, maślane croissanty :) śliczna jest bielizna w VS zresztą zapachy też, ale niestety sklep mam daleko, a szkoda :/

Life in America pisze...

Te z tej francuskiej piekarni smakowaly wysmienicie. ;-) Jesli chodzi o VS to w USA sa naprawde dobre promocje, wiem ze w Polsce nie ma takich. Mozna zawsze kupic przez internet bielizne, czy kosmetyki. ;-)

Anonimowy pisze...

Z salonow meblowych polecam Bassett Furniture albo Thomasville Furniture mam wszystkie meble od nich, wysoka jakosc i wykonanie.

Life in America pisze...

dzieki zobacze sobie ;-)

Anonimowy pisze...

Ludzie sa najwazniejsi. Masz racje. Dobrzy ludzie wokol to priorytet. Ale tak fanie wyglada to zestawienie miesiaca, ze az zazdroszcze:)
AgulaW

Life in America pisze...

dziekuje i pozdrawiam ;-)

Miritirllo pisze...

Szkoda, że w Polsce jest tak mało takich dyskotekowych miejsc- chociażby w stylu lat 80!

Life in America pisze...

Mysle ze jest ich wiecej niz w USA. ;-)