sobota, 30 kwietnia 2016

Kwietniowe przyjemnosci ☕☕☕

Wreszcie maj moj ukochany miesiac w roku. A na dodatek juz jutro wylatujemy na urlop do Polski z czego ciesze sie ogromnie. Czekalam na ten dzien z utesknieniem. Tylko przeraza mnie troche pogoda, ma byc chlodno. Moze uda mi sie zabrac piekna sloneczna pogode z Florydy do Polski. Nie wiem jak Wy, ale ja nie lubie marznac i nie cierpie zimna .....brrrr. 
Kwiecien uplynal mi bardzo szybko .......troche sie dzialo. Nie przeciagajac zapraszam na kolejne comiesieczne przyjemnosci. ㋡ 








Poczatek kwietnia to przemile spotkanie z nasza znajoma Teresa, kosztowanie smacznej pizzy i relaks na plazy. Bylo troche wietrznie ale bardzo przyjemnie. Naladowalismy "baterie" na kolejny tydzien. Uwielbiam taki odpoczynek. 








Kolejny dzien to spotkanie z Ola na sushi w naszej ulubionej restauracji SanTos. Nie chodzimy tam za czesto, ze wzgledu na to, ze to buffet i z reguly w takim miejscu zwykle zjada sie wiecej niz normalnie. Po obiadku razem z Ola spontanicznie pojechalismy spotkac sie z Ewa i Alanem. To byl naprawde udany dzien. 




Kolejna niedziela kwietnia to wycieczka do Marco Island, o ktorej Wam juz pisalam w poprzednim poscie (TUTAJ). To byl cudowny dzien, uwielbiamy razem z moim mezem zwiedzac i poznawac nowe miejsca. 


















W poniedzialek tez mozna przyjemnie spedzic  dzien. Po pracy wybralismy sie na kolacje do naszej ulubionej azjatyckiej restauracji Pei Wei. Moj maz sie wreszcie doczekal, niedaleko naszego domu wybudowali Pei Wei. Wczesniej jezdzilismy do innego miasta, zeby tam zjesc. Maja przepyszne i niedrogie potrawy .....goraco polecam.   ♨♨♨ Po kolacji wybralismy sie do kina. Uwilelbiam takie poniedzialki. :-) 








Kolejny dzien to pozegnalny obiad z Basia, ktora po krotkim wypoczynku na Florydzie wracala do Francji. Pierwszy raz serwowano mi calego homara, bylo troche zabawy przy jego obieraniu. Najczesciej  jadlam go juz obranego podawanego jako dodatek do pasty, czy innych przysmakow...... i taki najbardziej lubie. Potem byla kawka w moim ukochanym miejscu spotkan - Starbucks.   






Nastepny intensywny weekend tez byl pelen niespodzianek i spotkan. W sobote bylam razem z mezem odwiedzic nasza znajoma Anie. Miala maly zabieg i pojechalismy zobaczyc jak sie czuje. Jest sama, ale moze polegac na znajomych w razie potrzeby. 
W niedziele wybralismy sie na obiadek do restauracji na niezdrowe, ale bardzo smaczne hamburgery, a po obiadku mielismy zaproszenie na show "Dirty Dancing"  do Broward Center for Arts - Fort Lauderdale.  Wspaniala klasyczna opowiesc o milosci dwojga ludzi. To bezprecendensowe doswadczenie zobaczyc na zywo show z eksplodujaca i poruszajaca serce muzyka, namietnym romansem i bardzo sensualnym i rewelacyjnym tancem. Na pewno kazdy z Was pamieta i kocha tak jak ja film o tym samym tytule ze wspanialym Patrickiem Swayze. Przedstawienie rewelacyjne, ale nic nie zastapi kultowego filmu.   ❥❥❥







Same spotkania ze znajomymi w tym miesiacu. Mialam przyjemnosc razem z mezem odwiedzic dawno nie widziana znajoma Dr Carol Clark i jej meza oraz Omara - kolegi spedzajacego urlop na Florydzie . Byl drobny poczestunek oraz niezliczone rozmowy o zyciu i relacjach damsko - meskich. Dr Carol jest autorka wspanialej i bardzo na czasie ksiazki "Addict America" (Uzalezniona Ameryka).   




Ostatni tydzien kwietnia to dosc intensywny czas w pracy, zalatwiania mnostwa spraw przed urlopem oraz pakowania sie. Uwielbiam wyjezdzac na wycieczki, urlopy, czy wakacje ale nienawidze sie pakowac.  A Wy lubicie pakowanie walizek? 


Zapomnialabym Wam wspomniec o obejrzanych filmach w tym miesiacu. Tym razem byly tylko trzy filmy - dwa w kinie a jeden na DVD. Zobaczcie co widzialam:
★ "THE BOSS" (Szefowa) - dobra komedia.  Michelle Darnell (w tej roli Melissa McCarthy) to kobieta sukcesu, rekin biznesu. Tyle ze za sukces ten zaplacila wiezieniem za szpiegostwo handlowe. Opuszczajac zaklad karny i zamierza wskrzesic kariere - stac sie ulubienica Ameryki.   Niektorym moze sie nie podobac taki humor, ale ja go uwielbiam. Aktorka jest rewelacyjna. Wszystkie filmy w ktorych grala i bedzie grac - wychodza bosko. Polecam w ciemno fanom komedii!



"MY BIG FAT GREEK WEDDING 2" (Moje wielkie greckie wesele 2) - kolejna komedia.  Po kilkunastu latach od wesela Toula i Ian wciaz bezskutecznie probuja uwolnic sie od wszedobylskich greckich krewnych. Gdy czasem zdobeda troche wolnosci, zaraz nadarza się okazja, by kochajacy sie rodzinny krag ponownie zacisnal sie jak petla na szyi. Maja corke Paris, ktora wybiera sie na studia i chce opuscic rodzinne miasto.  Jednak prawdziwe tsunami dopiero sie zaczyna - rodzice Tulli - Maria i Gus - odkrywaja, ze ich malzenstwo jest niewazne, wiec formalnie wciaz sa do wziecia, a to dopiero poczatek... Jesli spodobala Wam sie pierwsza czesc filmu, to przy drugiej sie tez nie zawiedziecie. ;-) 



"CORKI DANCINGU" - musical obejrzany na DVD. Dwie nastolatki laduja w srodku tetniacego muzyka, mieniacego sie swiatlami neonow i cekinow swiata warszawskich dancingow lat 80. Nie sa to jednak zwyczajne dziewczyny, tylko syreny, ktore probuja poznac i zrozumiec, czym jest bycie kobieta w otaczajacej je rzeczywistosci. Dolaczaja do muzykow zespolu Figi i Daktyle, z dnia na dzien stajac się sensacja nocnego zycia stolicy. Pochloniete przez milosc i rodzace się namietnosci, na chwile zapominaja o swojej prawdziwej naturze.
Film niby prosty i niezbyt skomplikowany ale moze ja nie do konca zrozumialam ......jakis tam pomysl byl i swietna obsada (Kinga Preis i Magdalena Cielecka), ale jak dla mnie wyszlo slabo zdecydowanie szkoda czasu.....


To na tyle kwietniowych przyjemnosci .....to byl cudowny czas, a jeszcze cudowniejszy bedzie przed nami urlop w Polsce. Mam nadzieje tylko ze przetrwam ta dluga i meczaca podroz samolotem.
Pozdrawiam Was i zycze wspanialego majowego weekendu. ❤❤❤ 
Jestem ciekawa jak Wam minal kwiecien? Macie jakies plany na dlugi majowy weekend? 

Mozecie mnie tez zobaczyc na: 
INSTAGRAM FACEBOOK
...........................................................................
DZIEKUJE ZA KAZDY KOMENTARZ. ㋡  / THANK YOU FOR YOUR COMMENTS. ㋡  
KOMENTARZ POJAWI SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ WLASCICIELA BLOGA. /ALL COMMENTS WILL APPEAR AFTER APPROVAL  BY THE BLOG OWNER.
WSZYSTKIE KOMENTARZE ZAWIERAJACE LINKI (DO BLOGOW, SKLEPOW ITP.) NIE BEDA UDOSTEPNIANE NA BLOGU.
COMMENTS CONTAINING ALL LINKS (TO BLOGS, SHOPS ETC.) WILL NOT BE SHARED TO BLOG.

15 komentarzy:

Aleksis-Aliss pisze...

Świetny post, cudowne zdjęcia :)
https://aleksisaliss.blogspot.com/

Antuanette pisze...

Zawsze czytam twoje posty jak jestem głodna. :D Zły pomysł. :D U mnie niestety majówka w książkach- powtarzam do matury. :)

Lightside pisze...

świetny miałaś ten kwiecień, na pewno wypoczęłaś :) Ja to jak podrożuje to odpoczywam :) Mój chłopak z okazji moich urodzin jutro zabiera mnie nad polskie morze, które uwielbiam. Także ja na pewno tez w końcu odpocznę :D

Life in America pisze...

To powodzenia na maturze. ;-)

Life in America pisze...

To udanego wypoczynku i spelnienia marzen z okazji urodzin. :-)

Life in America pisze...

;-)

Rupieciarnia drobiazgów pisze...

Kilka zdjęć jak by wyciągnęte z katalogu ♥

beauty pisze...

Jakie widoki ;)

żeby pisać pisze...

Świetne zdjęcia!

Muffinka pisze...

Cudny miałaś ten kwiecień - zazdroszczę :D Jak zwykle bardzo ładne zdjęcia, a patrząc na to jedzonko, zrobiłam się głodna.

kashienka z OdkrywajacAmeryke.pl pisze...

Piękny kwiecień z pełnością pełen wrażeń. Lubię takie pozytywne miesiące.
Cudowmego urlopu w Polsce :*

Life in America pisze...

;-)

Life in America pisze...

dziekuje ;-) Urlop w Polsce juz dbiega konca .....jest super. ;-)

Life in America pisze...

dziekuje ;-)

Lightside pisze...

Dziękuje bardzo :)