czwartek, 27 lutego 2014

Aksamitny kolor + balsam REVLON

Dzis postaram sie krotko i na temat... moje ostatnie odkrycie Revlon, ColorBurst Matte Balm (Matowa szminka do ust w kredce). Produkcja USA. 


Moja ulubiona szminka do ust w kredce o aksamitnym matowym wykonczeniu. Pielegnuje usta dzieki Triple Butter Complex ( masło shea, kokos, mango). Dostepnych jest az 10 mocno napigmentowanych kolorow. Od mocnych czerwieni, poprzez roze, pomarancze do mocnych brazow. Wybor doskonaly "dla kazdego cos milego". 
Dla mnie rewelacja aksamitny kolor + balsam ......dosc dlugo utrzymuje sie na ustach. Po jakims czasie szminka oczywiscie sie zjada, ale nie do konca..... na ustach widac jeszcze nieco lekko przygaszony kolor. Uwielbiam to, ze jest matowa a nie blyszczaca. Usta wygladaja w niej bardzo wyraziscie.... sa rowniez dobrze nawilzone.


Jako piersza kupilam sobie pomadke o nr 220 Showy - sliczny pastelowy i zarazem wyrazisty roz. Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam roz .....w kazdej postaci, czy jest to szminka, blyszczyk, czy cos z ubrania. Oczywiscie nie wszystkie szminki mam w kolorze rozowym ..... ale ta ostatnio ubostwiam ponad wszystko. Nie jest pomadka do codziennego delikatnego makijazu, lecz na wieczor, czy specjalne okazje. Ja czasami maluje sie nia nawet w ciagu dnia, jak chce sobie poprawic nastroj, albo poczuc sie pieknie i atrakcyjnie.
Kolejna kredke zakupilam niedawno o nr 245 Audacious - cieply pomarancz ....troche wpadajaca w kolor koralowy (trudno mi dokladnie okreslic). Rowniez sliczna jak ta pierwsza. Nie moglam sie oprzec, zeby nie kupic kolejnego koloru, ale w ostatniej chwili sie powstrzymalam. 

















Opakowanie jest bardzo wygodne i kazde w koloze tej konkretnej kredki, zakonczone srebrnym grubym paskiem. Pomadke mozna latwo wysuwac i chowac. Ma nieco dluzszy ksztalt niz zwykla szminka, gdyz przypomina gruba, nie duza kredke. 




Cena szminki w Polsce wynosi okolo 45zł / 2,7g, natomiast w Stanach waha sie w zaleznosci od sklepu -  $6.49 do $8.99.


Skład: Mentha Piperita (Peppermint) Oil, Octyldodecanol, Cera Alba, BHT, Benzoic Acid.

Podsumowujac dla mnie rewelacyjna i polecam ja kazdej osobie lubiacej wyraziste kolory i matowe szminki. Bedziecie zachwycone uzywajac je....a jesli nie to trudno sa przeciez "gusta i gusciki". 

A Wy znacie te szminki? Jakie jeszcze kolory wedlug Was sa godne zainteresowania? 

2 komentarze:

Unknown pisze...

Świetne kolorki nr 220 będzie mój ! :-)

Life in America pisze...

To super .....jest naprawde bardzo ladny :)