czwartek, 28 maja 2020

Majówka inna niż wszystkie 🌴🌞 🌴

Co roku w maju wyjeżdzam na wakacje. Czasami jest to dłuższy pobyt w Polsce, lub krótki urlop tutaj na miejscu w Stanach. W tym roku mieliśmy zaplanowane trzytygodniowe wakacje w Polsce. Plany musiały jednak ulec zmianie ze względu na pandemię. Przebukowałam bilet na październik, ale czy uda mi się polecieć czas pokaże. 
W tym roku majówka była inna niż wszystkie. Był skromny i spontaniczny weekend, ale bardzo przyjemny.....oczywiście z moim najlepszym przyjacielem mężem. 
Mam nadzieję, że poniższe zdjęcia oddadzą choć trochę tego majowego klimatu. Zapraszam do dalszego czytania. 🌴🌞 🏖🍕🍔





W pierwszy dzień majowego weekendu byliśmy na spacerze przy plaży w Fort Lauderdale. Piękna słoneczna pogoda, zapach oceanu, szum fal i pędzące do nikąd chmury nad nami. 






Plaża była jeszcze zamknięta w tym czasie. Na szczęście nie było zbyt dużo ludzi, mogliśmy zaczerpnąć świeżego morskiego powietrza po tak długim siedzeniu w domu. Na Florydzie na zewnątrz nie trzeba nosić masek, jedynie są one obowiązkowe w miejscach zamkniętych jak sklepy, urzędy itp. 
Udało nam się też zrobić kilka fajnych fotek. 




Po spacerze była mała przekąska - pizza z coca-colą (bez tego ani rusz), tym razem już w innym miejscu przy kanale Las Olas Riverfront (Fort Lauderdale), naszej ulubionej miejscówce. 
Pizza oczywiście zamówiona na wynos, restauracje jeszcze były zamknięte.




Kolejny dzień majówki to grill na zielonej trawce tuż przed naszym mieszkaniem. Mieszkam na parterze a przed balkonem mamy dużo zieleni i drzewa, które dają cień w upalne dni. 
Mąż serwował kiełbasę z grilla oraz tzw. "duszonkę" - ziemniaczki, kapustka i cebulka ....pyszności. Fionie również udało się posmakować troszkę tych smakołyków. 
Przez te ostatnie dwa miesiące grilowanie to była nasza główna rozrywka.  





W ostatni dzień majówki zapakowaliśmy rowery na samochód i wybraliśmy się do Palm Beach. Z małych ciekawostek - jest to jedno z najbogatszych miast Stanów Zjednoczonych. Posiadłości w tym mieście kosztują miliony i  nie każdy może je nabyć (nawet mając duży majątek). Społeczność Palm Beach jest specyficzna i nie każdego przyjmuje do grona swoich mieszkańców. Jest tam bardzo spokojnie i bezpiecznie...w sumie to życie zamiera koło godziny 18. 






Zaparkowaliśmy samochód w West Palm Beach i przejechaliśmy mostem do innej rzeczywistości - Palm Beach. Wycieczka rowerowa przebiegała spokojnie wzdłuż imponujących domów. Zmierzaliśmy do trasy tuż przy kanale, gdzie widoki i posiadłości zapierają dech w piersiach. Jakie było nasze zdziwienie, gdy okazało się że na ścieżce przy kanale jest zakaz jazdy rowerem między godz. 9 a 16. Można spacerować, ale nie można jeździć.....czyż nie jest to dziwne???
Mieszkańcy Palm Beach są ekscentryczni i sami ustanawiają sobie dziwne zasady w swoim mieście. 
Nie mieliśmy wyjścia poczekaliśmy do tej 16 jeżdząc po małych uliczkach, szukając nieco cienia. W tym dniu było naprawdę gorąco. A po wyznaczonej godzinie wracaliśmy już przepiękną trasą przy kanale. Mówię Wam kochani to jest naprawdę urocze miejsce. 





Na wycieczce napotkaliśmy bardzo ciekawą posiadłość, coś jak mały zameczek, przypominający klimaty z filmu Harrego Pottera.  Dom ten musi wyglądać imponująco wieczorem, kiedy palą się wiszące tam lampiony. Musimy tam jeszcze wrócić. Z tabliczki przed domem wynika, że był to kiedyś Kościół wybudowany w 1894 roku. 



Taki majówkowy weekend, był mi bardzo potrzebny. Siedzenie w domu już mnie dobijało i czasami myślałam, że zwariuję. Drobna odskocznia od tej nietypowej codzienności  to  jak spożycie eliksiru życia, które było zbawienne  dla ciała i duszy. 

Jestem bardzo ciekawa jak Wy spędziliście majówkę? 

Zapraszam także na mój:
...........................................................................
DZIEKUJE ZA KAZDY KOMENTARZ. ㋡  / THANK YOU FOR YOUR COMMENTS. ㋡  
KOMENTARZ POJAWI SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ WLASCICIELA BLOGA. /
ALL COMMENTS WILL APPEAR AFTER APPROVAL  BY THE BLOG OWNER.
WSZYSTKIE KOMENTARZE ZAWIERAJACE LINKI (DO BLOGOW, SKLEPOW ITP.) NIE BEDA UDOSTEPNIANE NA BLOGU.
COMMENTS CONTAINING ALL LINKS (TO BLOGS, SHOPS ETC.) WILL NOT BE SHARED TO BLOG.

8 komentarzy:

Dorota pisze...

Przecudne widoki i zdjęcia 😍Zazdroszczę morza, ale z tymi rowerami naprawdę dziwne.

Anonimowy pisze...

Pani Joasiu bardzo mi się podoba to pani czerpanie korzyści z życia, nawet w tym dziwnym okresie. Bardzo fajnie napisany artykuł i znalazłam go przez przypadek, gdy szukałam trochę informacji o życiu w Ameryce. Sliczne zdjęcia, pomogły mi się wirtualnie przenieść w te cudowne rejony Florydy.Dziękuję!
Serdecznie pozdrawiam,

Natalia

Life in America pisze...

Dorota ...dziękuję za miłe słowa. Tak z tymi rowerami jest to dziwne, ale cóż czasami tak bywa. ;-)

Life in America pisze...

Natalia ....dziękuję za miłe słowa i zapraszam do poczytania innych wpisów. Pozdrawiam ;-)

Anonimowy pisze...

Wow!
Widoki niesamowite. Jak zwykle zreszta u Ciebie!
W takich miejscach pojezdzic to marzenie.
U nas jazda to wyczyn - nie ma kawalka prostej drogi, same wzniesienia i spadki. Ech.
Dziwny czas sie skonczyl. Na Slasku wzrost zachorowań a i tak wszystko otwieraja. Od jutra bez maseczek na zewnatrz.
Pozdrawiam cieplo
AgulaW

Life in America pisze...

AgulaW....jak zawsze czytasz moje wpisy i z całęgo serca dziękuję. Dziękuję również za miłe słowa, zdjęcia to zasługa męża Nicholasa.
U nas też już pomału wszystko otwierają. W sklepach kupują wszystko jak szaleni, puste półki.
Pozdrawiam również. ;-)

Anonimowy pisze...

Czytając i ogladając zdjęcia miałam wrażenie, że tam jestem, piękna trasa i widoki. Swoją majówkę spędziłam na spacerach i na działce. Roweru nie używałam, bo momentami nieźle wiało. Nie było tak kolorowo i ciepło, ale miło i swojsko. Maj był raczej zimny i wietrzny, czekam na czerwiec, oby cieplejszy.
Pozdrawiam serdecznie.
Krystyna z Opolszczyzny

Life in America pisze...

Pani Krystyno majówka w pani wydaniu byłą również interesująca....spacery i działka to super pomysł na spędzenie czasu na łonie natury. Mama nadzieję że czerwieć w Polsce będzie pogodniejszy, U mnie na Florydzie jest wtedy bardzo, bardzo gorąco i deszczowo......nie ciekawie.
Pozdrawiam serdecznie. ;-)