W poprzednia sobote bylam na przyjeciu swiatecznym u Krystyny i z tej okazji stwierdzilam, ze dobrze by bylo oprocz drobnych prezentow dla gospodyni i jej meza zrobic tez cos dobrego do jedzenia. Salatka jest zawsze swietnym rozwiazniem .....padlo tym razem na salatke gyros, poniewaz juz dawno jej nie robilam a oboje z mezem mielismy na nia ochote.
Przyjecie u Krystyny bylo rewelacyjne..... jedzenie rowniez wysmienite a i moja slatka tez podobno gosciom smakowala.
Kazdy z Was slyszal o salatce gyros i na pewno niejedni juz ja robili, ale mysle ze sa tez i tacy ktorzy jej nie znaja. Dla nich wlasnie chce podac ten przepis. Zapraszam ㋡♨♨♨