czwartek, 2 lutego 2017

Styczniowe przyjemnosci 馃崓馃嵏馃崺

Hello luty ....... a niedawno byl styczen. ;-( Caly styczen to jeden wielki balagan - remont kuchni. Jeszcze nie wszystko skonczone, zostaly drobne rzeczy do wykonczenia a z tym zawsze ciezko. Moj maz wiekszosc prac wykonywal samodzielnie w chwilach wolnych od pracy, tak wiec ciagle brakuje tego czasu. Mam nadzieje, ze gora tydzien, dwa i wszystko bedzie skonczone......nareszcie. ;-) Najbardziej sie ciesze ze zmywarki......nawet nie wiecie jak bardzo. ;-)
Powiem Wam, ze w styczniu oprocz remontu niewiele sie dzialo, bylo kilka spotkan ze znajomymi i wieczorne seanse z moimi ulubionymi serialami, ale o tym wiecej ponizej. 








Poczatek stycznia to takze urodziny mojego ukochanego meza Nicholasa. Uczcilismy je na romantycznej kolacji we dwoje .....tak lubimy najbardziej. Tym razem byly to steki w resturacji LongHorn Steakhouse.....bardzo pyszne.馃崠馃巶馃崡 




Byly tez spontaniczne spotkania ze znajomymi .....pozna kolacja i wycieczka do kina, a takze bardzo spontaniczny grill u Oli. Uwielbiam takie "spontany" mam nadzieje, ze w lutym bedzie wiecej takich spotkan w gronie najblizszych przyjaciol. 




W tym miesiacu czesciej stolowalismy sie poza domem .....kuchnia w remoncie to i nie ma jak gotowac. Nie przytylam jakos duzo, ale nie moglabym sie tak zywic na dluzsza mete....teskni mi sie za domowym jedzeniem. Nic chyba lepszego, jak swiezo ugotowana zupa itp. Amerykanie, przynajmniej wiekszosc z nich, non stop stoluja sie na zewnatrz. 








12 stycznia to data niezapomniana, gdyz tego dnia 6 lat temu przybylam do Ameryki. Nie moge uwierzyc jak ten czas szybko plynie. Oczywiscie moj maz pamietal i zrobil mi niespodzianke .....zjedlismy uroczysta kolacje w restauracji. Wiem, wiem ja ciagle o tym jedzeniu.....staje sie nudna, ale co zrobie, ze  uwielbiam jesc i delektowac sie nowymi potrawami. Przyznajcie jednak sami, ze przeciez jedzenie odgrywa bardzo wazna role w naszym zyciu i wszystko krazy dookola "zarcia" .....ha ha ha, wiec nalezy jesc dobrze, ale z umiarem. 
O moich wrazeniach i pierwszych krokach na Florydzie pisalam juz dawno .....dla przypomnienia, jesli ktos nie czytal zapraszam TUTAJ.  




Miesiac styczen obfitowal tez w male przyjemnosci jak spacery z mezem i moja slodka Fiona. Mam wreszcie motywacje, zeby wstac z kanapy i wiecej sie ruszac. 



Mimo remontu i natloku obowiazkow domowych udalo nam sie wyrwac na show "Cabaret" do Broward Center for Arts - Fort Lauderdale. Wspanialy musical i niezapomniane piosenki przypominajace film z Liza Minelli jako Sally Bowles. Historia Cliffa Bradshaw, amerykanskiego autora pracujacego nad powiescia w Berlinie, gdzie spotyka Sally Bowles w obskurnym Kit Kat Klub, ktora tam spiewa. Oboje zakochuja sie w sobie. Gdy nazisci zaczynaja przejmowac kontrole nad rzadem niemieckim, atmosfera Kit Kat Klub i zycie Cliffa i Sally zaczyna sie diametralnie zmieniac. 
Przedstawienie rewelacyjne, przepiekne dekoracje i muzyka. Wspaniale przezycie moc zobaczyc na zywo kultowy musical.  ❥❥❥



Jesli chodzi o ksiazke to pod koniec stycznia zaczelam czytac "Wyprzedaz snow" Marzeny Rogalskiej - znanej dziennikarki telewizyjnej. Ksiazke dostalam w prezencie od mojej przyjaciolki Sabinki .....wedrowala do mnie z Polski do Stanow az miesiac (priorytetem), ale dotarla. Perypetie Agaty wciagnely mnie blyskawicznie ....nie moge sie oderwac. Po krotce: "bohaterka Agata, zraniona i zalamana, po osmiu latach powraca do miasta, w ktorym spedzila najlepsze chwile swojej mlodosci. Nie wie, co pozostalo z jej dawnych przyjazni, jak bardzo zmienil sie swiat i zycie ludzi, ktorzy ja kochali, a ktorych porzucila. Czy czas moze zniszczyc prawdziwa przyjazn? Czy Agata, ktora nie ma nic i sama potrzebuje pomocy, moze pomoc innym? Tak, jesli magia spelniajacych sie snow zadziala..."  Bardzo dobrze napisana ksiazka, czyta sie ja rewelacyjnie. Na dzien dzisiejszy nie znam zakonczenia, ale na pewno jest to lektura do ktorej bede wracala. Jezeli ktos szuka wzruszen - znajdzie je wlasnie tutaj. Jezeli umie czytac miedzy wierszami - spodoba mu sie. Szczerze polecam.  馃憤


W tym miesiacu nadrobilam ogladanie moich ulubionych seriali "Humans" II sezon - choc pierwszy byl o wiele ciekawszy. 
Obejrzalam tez stary ale dobry serial "Sluzby Specjalne" Patryka Vegi. Gdy dochodzi do likwidacji elitarnych Wojskowych Sluzb Informacyjnych, zostaje stworzona nowa, tajna jednostka do zadan specjalnych. Trafiaja do niej m.in. niepokorna, wyrzucona z ABW podporucznik (Olga Boladz), kapitan (Wojciech Zielinski) oraz byly pulkownik SB (Janusz Chabior). Pracuj膮c nad aferami z pierwszych stron gazet musza mierzyc sie z demonami przeszlosci. Pewnego dnia odkrywaja, ze tak naprawde nie wiedza dla kogo pracuja.

Obejrzalam tez dwa sezony swietnego sensacyjnego serialu "Pakt". W pierwszym sezonie Dziennikarz sledczy Piotr Grodecki (w tej roli swietny Marcin Dorocinski) wpada na trop oszustwa w miedzynarodowej korporacji. W drugim sezonie dennikarz odkrywa skandal seksualny, w ktory zamieszany jest jeden z ministrow. Stoi przed nim podwojnie trudne zadanie – odkrycie prawdy oraz ochrona wykorzystanej seksualnie mlodej ofiary.....Serial porusza sprawy polityczne w Polsce, ale mnie to nie przeszkadza jest swietny i trzyma w napieciu. 


Zaczelam tez ogladac nowy amerykanski serial science fiction "Westworld". Akcja serialu dzieje si臋 futurystycznym parku rozrywki Westworld, w ktorym kazdy moze spelnic swoje nawet najbardziej mroczne fantazje. Nie ma w nim zadnych zasad ani ograniczen. Park zaludniony jest przez "hosty" obdarzone sztuczna inteligencja, lecz kontrolowane przez obsluge parku. Niektore hosty zyskuja jednak coraz wieksza kontrole nad wlasna egzystencja. Swietny serial goraco polecam. 馃憤
W styczniu byly 4 filmy, ktore obejrzalam w kinie w tym trzy nowe.  Zobaczcie co widzialam, co polecam a co nie:
"A MONSTER CALLS" (Siedem minut po polnocy) - film dla calej rodziny, dramat przeplata sie z fantasy. 10-letni Conor przezywa prawdziwy dramat – samotnie wychowuj膮ca go matka przegrywa walke z choroba, a lekarze rozk艂adaja rece. W tej sytuacji Conor zyskuje niezwyklego sprzymierzenca – jest nim mroczna istota ze snow, ktora za posrednictwem niezwyklych, magicznych opowiesci wci膮ga chlopca w swiat, gdzie znalezc mozna odpowiedzi na najtrudniejsze pytania. Piekny film. Madra opowiesc, na ktora warto wybrac sie do kina. 


"SLEEPLESS" - thriller. Ta historia policjanta Vincenta Downs (swietny Jamie Foxx) z Las Vegas, ktory probuje odzyskac porwanego syna z rak przestepcow. Film ukazuje takze skorumpowana policje w USA. Dobre kino akcji a do tego piekne zdjecia miasta grzechu - Las Vegas. 


"A DOG'S PURPOSE" (Byl sobie pies) - dramat i komedia. 
Najlepszym przyjacielem cz艂owieka jest pies, to fakt. A kto jest najlepszym przyjacielem psa? Bailey, czworonozny bohater tej opowie艣ci nie ma watpliwosci: jego psie zycie ma sens tylko u boku pewnego chlopca o imieniu Ethan. Bailey jest wiec szczesliwy, bo jak kazdy pies chce czuc sie w zyciu potrzebny. Nadchodzi jednak moment, w ktorym drogi przyjaciol sie rozchodza, a zycie Ethana przestaje rozpieszczac. Wtedy Bailey musi wykazac sie nad-psia sila, by odnalezc przyjaciela i podac mu pomocna lape. To piekna i wzruszajaca historia przyjazni czlowieka i psa ......uplakalam sie okropnie. Goraco polecam zwlaszcza milosnikom zwierzat.  


"DIRTY DANCING" - film z 1987 r. W tym roku przypada 30 rocznica powstania tego wspanialego filmu, ktory na pewno kazdy z Was dobrze zna i kocha. Z tej okazji w naszym kinie byl puszczany seans. Fabule na pewno znacie - szesnastoletnia Frances (Jennifer Grey) poznaje na wakacjach w ekskluzywnym osrodku wypoczynkowym przystojnego instruktora tanca Johnny Castle (wspanialy juz niezyjacy Patrick Swayze). Mimo wielu roznic laczy ich wspolna pasja do tanca. Ja osobiscie moge ten film ogladac wielokrotnie, uwielbiam go i za kazdym razem wzruszam sie. 馃挀馃憚馃挀


To na tyle styczniowych przyjemnosci. Uciekam do spania, a Was pozdrawiam i zycze wspanialego weekendu. ❤❤❤ 

Jestem ciekawa jak Wam minal styczen?

Mozecie mnie tez zobaczyc na: 
INSTAGRAM FACEBOOK
...........................................................................
DZIEKUJE ZA KAZDY KOMENTARZ. ㋡  / THANK YOU FOR YOUR COMMENTS. ㋡  
KOMENTARZ POJAWI SI臉 PO ZATWIERDZENIU PRZEZ WLASCICIELA BLOGA. /ALL COMMENTS WILL APPEAR AFTER APPROVAL  BY THE BLOG OWNER.
WSZYSTKIE KOMENTARZE ZAWIERAJACE LINKI (DO BLOGOW, SKLEPOW ITP.) NIE BEDA UDOSTEPNIANE NA BLOGU.
COMMENTS CONTAINING ALL LINKS (TO BLOGS, SHOPS ETC.) WILL NOT BE SHARED TO BLOG.

14 komentarzy:

kashienka z OdkrywajacAmeryke.pl pisze...

Dobrze, 偶e remont dobiega ko艅ca:) Mam nadziej臋, 偶e pochwalisz si臋 zdj臋ciami jak wszystko b臋dzie gotowe!
Pi臋kny stycze艅 - na tej Florydzie to zawsze macie tak cieplutko i zielono :) U nas by艂a zima! Na jeden dzie艅, ale sam fakt :D

Paula Suchocka pisze...

艢wietne podsumowania Stycznia ;) Zazdroszcz臋 pogody ;) Ch臋tnie bym si臋 zamieni艂a ;)

Paulina pisze...

Uwielbiam "Dirty Dancing"! Wraca艂am do tego filmu wielokrotnie i cho膰 znam go w艂a艣ciwie na pami臋膰, to wci膮偶 budzi te same emocje. A muzyka- majstersztyk!

Life in America pisze...

Oczywsicie ze pokaze zdjecia nawet zamierzam napisac post .....tutaj robic remont jest wyzwaniem.
Tak fajnie kiedy jest cieplo, ale no stop czasami jest nie do zniesienia.....super jak czasami jest chlodniej. ;-)

Life in America pisze...

dziekuje ;-) Nie ma czego zazdroscic .....trzeba przyjechac na Floryde i pozwiedzac. ;-)

Life in America pisze...

Tak mysle tak samo .....rewelacyjny film. Zobaczenie go jeszcze raz na duzym ekranie bylo cudownym przezyciem, az lezka zakrecila sie w oku. Aby wiecej takich ponadczasowych filmow. ;-)

Magia zdobienia _ Agnieszka pisze...

Super podsumowanie! Uwielbiam "Dirty Dancing", zreszt膮 jak wszystkie taneczne filmy :) Pozdrawiam serdecznie

Lightside pisze...

Jak zwykle chce mi si臋 je艣膰 po tych postach :D Mi stycze艅 zlecia艂 bardzo szybko, ale ca艂kiem dobrze. Ostatnio zacz臋艂am ogl膮dac "Orange is the new black" i bardzo mi przypad艂 do gustu, jak sko艅cz臋 to obejrz臋 "Sleepless", bo wydaje si臋 by膰 ciekawym serialem :)

Life in America pisze...

To tak jak ja .....tez pozdrawiam ;-)

Life in America pisze...

To super ze mialas pozytywny styczen. Musze zobaczyc ten serial. Sleepless polecam ale to jest film grany na duzym ekranie nie serial. ;-)

Anonimowy pisze...

Asiu, mi艂o mi, 偶e w艣r贸d styczniowych przyjemno艣ci znalaz艂a si臋 ksi膮偶ka "Wyprzeda偶 sn贸w". Te偶 mog臋 t臋 lektur臋 zaliczy膰 do moich styczniowych przyjemno艣ci. Tyle w tej powie艣ci mia艂am skojarze艅 z Wami. Przecie偶 Ty i Nick te偶 jeste艣cie takimi altruistami, jak trzeba pom贸c, jeste艣cie od razu w gotowo艣ci. Mam nadziej臋, 偶e Ciebie te偶 ksi膮偶ka wprowadzi w dobry nastr贸j. Nam stycze艅 min膮艂 szybko. Przez przypadek obejrza艂am film "Trzy minuty 21.37". Dziwny film, ale tak mocno zapadaj膮cy w pami臋膰 i ukazuj膮cy r贸偶ne ludzkie oblicza". Polecam. Pozdrawiam Was serdecznie. Sabina

Life in America pisze...

Sabinko ksiazka jest cudowna juz niebawem ja skoncze. Jeszcze raz dziekuje za piekna niespodzianke. ;-)

Anonimowy pisze...

Dirty dancing. Film mojej mlodosci durnej I szalonej:) Az mi przyszla ochota obejrzec.
AgulaW

Life in America pisze...

To byly czasy ....powiem Ci ze w kinie ogladalo sie go rewelacyjnie. ;-)