wtorek, 11 lipca 2017

Czerwcowe przyjemnosci 🍓🍦😘🌴

Kochani wybaczcie, ze post pojawil sie z takim opoznieniem, lecz na poczatku miesiaca zaatakowal mnie wirus - leniwiec pospolity. Na szczescie udalo mi sie go przezwyciezyc i dzisiaj zmobilizowalam sie, zeby choc napisac miesieczne przyjemnosci. Pomyslow mam wiele tylko ciezko jest mi sie zabrac do przelania moich mysli na "papier", zeby sie z Wami podzielic wrazeniami z codziennego zycia i zachecic do czerpania radosci z drobnych i zwyklych rzeczy, ktore moga okazac sie niezwykle, gdy spojrzymy na nie z innej perpektywy. 
Moze to deszczowa pogoda tak na mnie wplynela, ze tak ciezko bylo mi sie zmobilizowac. ☔⛅🌂
Wrocmy jednak to miesiaca czerwca, ktory uplynal leniwie na ogladaniu nowych seriali, ktore wciagnely mnie bardzo oraz kilku fajnych spotkan i ciekawych atrakcji. 
Jesli jestescie zainteresowani co dzialo sie u mnie w czerwcu to zapraszam do dalszego czytania. 





Na poczatku czerwca ja i moj maz zorganizowalismy sobie prawdziwy dzien dziecka z wieloma atrakcjami.....swietna wycieczka do Tampy i Orlando. Wyprawa do dwoch parkow rozrywki Bush Gardes i Sea World, gdzie bawilismy sie wybornie i przypomnielismy sobie jak cudownie jest obudzic w sobie wewnetrzne dziecko. 👶💓💋 Obiecuje, ze wiecej o tej wyprawie napisze niebawem w odrebnym poscie.  





W czerwcu byla tez wyprawa do mojego ukochanego sklepu IKEA. Wrescie kupilismy i zlozylismy meble do salonu. Urzadzony salon wyglada przepieknie. Jesli macie ochote to moze pokaze Wam jak on teraz wyglada. 


W miesiacu czerwcu bylam tez na ostatnim w tym sezonie show  -musical "Finding Neverland" (Odkrycie Nibylandii) w Broward Center for Arts - Fort Lauderdale. Wspaniale przedstawienie muzyczne zrobione z wielkim rozmachem. Historia przyjazni pisarza Jamesa Barriego z pewna wdowa i czworgiem jej synow, ktorzy zainspirowali go do napisania "Piotrusia Pana". Kolejne cudowne show, ktore zabiera nas w swiat bajek, basni i pozwala zapomniec o troskach dnia codziennego. Idealne na sobotni wieczor dla calej rodziny. ;-)  



Kolejne dni miesiaca czerwca to spotkania ze znajomymi, wyprawy do kina, wieczorne spacery na plazy oraz parku z widokiem na latarnie morska (Hilsboro Inlet Light), a takze smaczna pizza w nowej dosc stylowej restauracji Ciao. 













W czerwcu malo czytalam az mi przykro z tego powodu. Natomiast pochlonely mnie dwa nowe amerykanskie seriale:
1/ "SANTA CLARITA DIET" - horror - komedia. Zycie przecietnej pary agentow nieruchomosci ulega zmianie, gdy zona (swietna  Drew Barrymore) przemienia się w zombie. Ogolnie serial przezabawny - przynajmniej dla mnie, gdyz czasami lubie ironie pomieszana z czarnym humorem.;-)


2/ "THIRTEEN REASONS WHY (Trzynascie powodow) -serial opowiada historie uczennicy szkoly sredniej - Hannah Baker, ktora popelnila samobojstwo i zostawila 13 kaset magnetofonowych, na ktorych nagrala powody odebrania sobie zycia. Swietny serial poruszajacy temat szykanowania i wysmiewania dzieci w szkolach. 


W czerwcu bylo az osiem filmow (w tym trzy na komputarze), ktore obejrzalam w kinie. Niektore sa warte polecenia. Zobaczcie co widzialam:
"EVERYTHING, EVERYTHING" (Ponad wszystko) -  melodramat. Maddy, nastolatka cierpiaca na rzadka chorobe, od lat nie wychodzi z domu. Gdy zakochuje sie w chlopaku z sasiedztwa, gotowa jest zaryzykowac wszystkim, aby mogli byc razem. Historia oparta na ksiazce Nicoli Yoon. Ksiazki nie czytalam, ale film podobal mi sie bardzo .....goraco polecam.


"THE MUMMY" (Mumia) - film przygodowy, fantasy. Komandos marynarki wojennej Nick Morton (dawno niewidziany Tom Cruise), wyrusza z zespolem do Iraku, by odnalezc ukrywajaca sie w bunkrze grupe terrorystow. Na miejscu odkrywa starozytny grobowiec, gdzie czyha ukryte niebezpieczeństwo. Film podobno nie ma dobrych opini, ale mnie sie bardzo podobal.....ciekawe efekty specjalne. 


"WONDER WOMAN" - film akcji, Sci-Fi. Diana, ksiezniczka Amazonek wyszkolona na niepokonana wojowniczka. Wychowywala sie na odleglej, rajskiej wyspie. Pewnego dnia spotyka rozbitka amerykanskiego pilota, ktory opowiedzial Dianie o toczacej sie wojnie na swiecie. Ksiezniczka porzuca więc swoj dom przekonana, ze moze powstrzymac zagrozenie. W walce u boku ludzi, w wojnie ostatecznej, Diana odkrywa pelnie swojej mocy... i swoje prawdziwe przeznaczenie. Nie kazdemu sie bedzie podobal ten film, ale mnie urzekl i zachwycil odwaga i determiacja glownej bohaterki. Juz dawno nie bylo w kinie kobiety - bohatera. 


★ "47 METERS DOWN" - thriller. Kate (Claire Holt) i Lisa (Mandy Moore) wyjezdzaja na wakacje do Meksyku, aby zaciesnic siostrzane wiezi. Gdy decyduje sie zejsc na dno oceanu w klatce do obserwowania rekinow, zostaja uwiezione pod woda. Dziewczynom zaczyna brakowac tlenu, a wokol nich kraza zarlacze biale. Maja zaledwie godzina na wydostanie sie na powierzchnie. Calkiem dobrze zrobiony thriller...... trzyma w napieciu. Godny polecenia.


"ROUGH NIGHT" (Ostra noc) - dobra komedia. W komedii dla doroslych, piec przyjaciolek z college’u (w tych rolach: Scarlett Johansson, Kate McKinnon, Jillian Bell, Ilana Glazer i Zoë Kravitz) spotyka się po 10 latach na panienskim weekendzie w Miami. Podczas jednej z imprez przypadkowo zabijaja striptizera. Posrod nerwowych prob wymyslenia, co robic dalej, dochodzi do dalszych zawirowan, ktore jedynie zaciesniaja przyjazn dziewczyn. Rewelacyjna komedia na babski, sobotni wieczor. 


"SZTUKA KOCHANIA. HISTORIA MICHALINY WISLOCKIEJ" - film biograficzny, dramat. Michalina Wislocka (w tej roli swietna Magdalena Boczarska), najslynniejsza seksuolog czasow PRL-u, walczy o wydanie ksiazki, ktora na zawsze odmieni zycie seksualne Polakow. Film rewelacyjny .....dlugo czekalam, zebu go zobaczyc, ale sie udalo (dzieki internetowi). Bardzo pieknie opowiedziana prawda o zyciu. W wymiarze osobistym i spolecznym. 


★ "PITBULL. NIEBEZPIECZNE KOBIETY" - kolejna swietna sensacja Patryga Vegi. Zuza (Joanna Kulig) i Jadźka (Anna Dereszowska) zostaly przyjete do policji. Na drodze swiezo upieczonych policjantek los szybko stawia starszych kolegow po fachu: Gebelsa (Andrzej Grabowski) i Majamiego (Piotr Stramowski). Ich doswiadczenie okaze sie bezcenne w starciu funkcjonariuszek ze skorumpowanymi przelozonymi oraz brutalnym, przestepczym swiatem. Na pewno wiekszosc z Was widzialo ten film, jesli nie to goraco polecam .....swietny. 


"SAUSAGE PARTY" - animacja, komedia. Historia Franka, parowki, ktora odkrywa prawde o sobie - o tym, kim jest i jaka jest jej rola. Po upadku z koszyka na zakupy, tytulowa parowka wraz z innymi przyjaciolmi z supermarketu odbywa wielka podroz przez sklep, podroz, ktora pozwala im odkryc prawde o sobie. Ubawilismy sie z mezam ogladajac ten film. Malo jest takich kreskowek przeznaczonych  wylacznie  dla doroslego widza.


To na tyle czerwcowych przyjemnosci. Mam nadzieje ze w lipcu znajde wreszcie czas na ksiazke i wycieczki rowerowe, bo cos ostatnio sie w tych sprawach zaniedbuje. Zycze Wam wspanialego i pelnego przygod weekendu. 🌴😎📚🚲

A jak u Was kochani mijaja urlopy i wakacje? 

Mozecie mnie tez zobaczyc na: 
INSTAGRAM FACEBOOK
...........................................................................
DZIEKUJE ZA KAZDY KOMENTARZ. ㋡  / THANK YOU FOR YOUR COMMENTS. ㋡  
KOMENTARZ POJAWI SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ WLASCICIELA BLOGA. /ALL COMMENTS WILL APPEAR AFTER APPROVAL  BY THE BLOG OWNER.
WSZYSTKIE KOMENTARZE ZAWIERAJACE LINKI (DO BLOGOW, SKLEPOW ITP.) NIE BEDA UDOSTEPNIANE NA BLOGU.
COMMENTS CONTAINING ALL LINKS (TO BLOGS, SHOPS ETC.) WILL NOT BE SHARED TO BLOG.

17 komentarzy:

Ragazza pisze...

Widać, że nie traciłaś czasu. Sama z chęcią wybrała bym się na taki musical :)
Zapraszam do mnie :)
https://ragazza99.blogspot.com

Anita B. pisze...

U Ciebie jak zwykle sporo się działo. Muszę przyznać, że nigdy nie byłam w parku rozrywki z prawdziwego zdarzenia. Dla mnie filmy Patryka Vegi są zbyt mocno przerysowane. Ale oglądać oglądam. Chętnie zobaczę Twój salon :)

Life in America pisze...

trzeba cieszyc sie kazda chwila ;-)

Life in America pisze...

Parki rozrywki to swietna rzecz .....goraco polecam. ;-)

Rupieciarnia drobiazgów pisze...

Lubię kiełbaskową bajkę, zresztą to jedna z naj mojego K ;D Mumia też mi sie podobała, byliśmy na niej w kinie i było ok :D Ale te motyle robią wrażenie ;D

Life in America pisze...

Moj maz tez uwielbia ten film. ;-)

Miritirllo pisze...

Ojj, na "odkrycie Nibylandii" sama chętnie bym poszła!
widać, że się nie nudziłaś w czerwcu:)

Anonimowy pisze...

Fajny post.Również z chęcią zobaczę Wasz salon.Pozdrawiam maja_051276

Life in America pisze...

Oj nie .....nie mam czasu na nude. ;-)

Life in America pisze...

Troche musisz poczekac, gdyz dokupuje takie male detale - dekoracje. Tez pozdrawiam ;-)

kashienka z OdkrywajacAmeryke.pl pisze...

Przepiękny czerwiec <3 Zdjęcia śliczne, a Ty na drugiej focie wyglądasz prześlicznie. Pozdrawiam Was serdecznie Joasiu!
ps. U mnie też czerwiec w obiektywie pojawił się z opóźnieniem ;) Ale lepiej późno niż wcale, prawda? :D

Anonimowy pisze...

Ok. :D maja_051276

Pink Lipstick pisze...

Chętnie sobie obejrzę serial 'Santa Clarita Diet' właśnie szukam czegoś do oglądania :D

Life in America pisze...

dziekuje za mile slowa. My tez pozdrawiamy, ;-)

Life in America pisze...

jest troche nietypowy ;-)

Dorotxy pisze...

Jaki fajny park, ogólnie śliczne widoki. Nic nie widziałam z tego co Ty ale już szukam tego pierwszego serialu :)

Life in America pisze...

dziekuje ;-)