Styczeń 2020 rok nie mogę w to uwierzyć, kolejny rok. Początek nowego roku zaczął się u nas pomyślnie.....już bez chodzenia po lekarzach. Jedynie moja fizykoterapia na kolano, ale to nic w porównaniu z grudniem.
Pogoda przynajmniej jest przyjemna jak na florydzką zimę przystało. Zrobiło się trochę chłodniej, więc można otworzyć okno i przewietrzyć mieszkanie. Wracając jednak do tematu grudniowych przyjemności. Powiem Wam, że koniec grudnia w tym roku był szalony. Miałam bardzo dużo pracy i do tego dochodziły kontrolne wizyty u lekarzy.
Nie przeciągając zapraszam na grudniowe przyjemności. 🎄🎅🎉