To trudne i głęboko zastanawiające pytanie zadała mi znajoma Judyta na moim Instagramie i powiem Wam, że długo nad nim myślałam. Nie jest mi łatwo na nie odpowiedzieć, ale dzisiaj spróbuję.
Najpierw skupię się nad słowem "spełnienie".
Spełnienie (według psycholog Kingi Ślużyńskiej) "to jest subiektywne poczucie szczęścia, zadowolenia z tego jak żyję, kim jestem, co robię, również subiektywne poczucie sensu tego co robię. Jeśli mam takie poczucie, to mogę powiedzieć, że jestem spełniona."
Ja z takim wyjaśnieniem tego słowa zgadzam się w zupełności.
Ja z takim wyjaśnieniem tego słowa zgadzam się w zupełności.