Kochani dzisiaj cofam się do roku 2019. Najczęściej podróżując po różnych zakątkach Florydy i nie tylko, spędzałam czas bardzo aktywnie. Zawsze chcę zobaczyć ciekawe miejsca, a z tym związane są długie piesze wycieczki i zorganizowany plan działania. Pobyt na wyspie Key Largo we wrześniu zeszłego roku był kompletnie inny. Zatęskniłam za błogim lenistwem, relaksem i tzw "nic nie robieniem". Taki też właśnie był ten trzydniowy urodzinowy wyjazd.
Mam nadzieję, że poniższe zdjęcia oddadzą choć trochę tego tropikalnego błogiego klimatu. Zapraszam do dalszego czytania. 🌴🌞🎁👙
Na początek kilka ciekawostek. Do wyspy Key Largo można dojechać w niecałe dwie godziny (od naszego Coral Springs). Nie przypomina ona w niczym lądu stałego. Jest to pierwsza i największa wyspa z kilkunastu, należacych do Florida Keys.
Wyspa stanowi miejsce akcji wielu filmów, schronienie dla wielu gatunków roślin i zwierząt, a także jest jednym z ulubionym miejsc miłośników nurkowania. Parki stanowe Dagny Johnson Key Largo Hammock Botannical i John Pennekamp Coral Reef oraz Park Narodowy Everglades obfitują w bujną roślinność i są zamieszkiwane przez wiele gatunków zwierząt (głównie aligatorów). Pod wodą tętni życiem rezerwat Floryda Keys National Marine Sanctuary.
Nie dane mi było to wszystko zobaczyć, gdyż tym razem postawiłam na nieco inny wypoczynek. 👍👍👍
Na wyspie zatrzymaliśmy się w Key Largo Bay Marriott Beach Resort, bardzo urokliwym i spokojnym miejscu.
Ośrodek ten usytuowany jest nad Zatoką Meksykańską. Goście mogą wędkować, nurkować na rafie koralowej oraz uprawiać rozmaite sporty wodne. Przez cały dzień w obiekcie korzystać można ze spa z pełnym zakresem usług. Na miejscu znajduje się również odkryty basen, z którego roztacza się widok na zatokę. Basen z którego oczywiście korzystałam non stop.
Świetne połaczenie - mała prywatna plaża a zaraz przy niej basen z jacuzzi i barem......cudownie.
W różnych miejscach hotelu a zwłaszcza na plaży i basenie znajdowały się hamaki, na których moża było bujać się bez końca pod palmami ...wspaniały relaks.
Pokój hotelowy był przestronny, czysty i wyposażony w nowoczesne meble. Wiele pokoi, także i nasz posiadał balkon z przepięknym widokiem na Zatokę Meksykańską.
Zachody słońca z tego miejsca to widok zapierający dech w piersi.
W hotelu działały także dwie restauracje Flipper’s Pool i Gus’ Grille, w których w porze obiadowej i kolacji serwowane były dania z lokalnych owoców morza. Był też Breezer’s Tiki Bar, w którym można było zamówić lekkie potrawy oraz napoje. Tak, tak kochani to było cudowne, nie wychodząc z basenu można było zamówić drinka i coś do jedzenia......żyć nie umierać. 🍹😍🌴
Zapomniałabym wspomnieć o prywatnym helikopterze zaparkowanym tuż przy hotelu. Nie moim ... a szkoda. Niemniej jednak sesja zdjęciowa z nim oczywiście musiała być. 😄
Taki urodzinowy wyjazd i błogie lenistwo było mi potrzebne. Wypoczełam świetnie podczas tego krótkiego pobytu. Z całego serca mogę Wam kochani polecić to cudowne miejsce. Tylko pamiętajcie ceny poza sezonem (czerwiec - wrzesień) są tam najlepsze. 👍💲👍
Jestem bardzo ciekawa co Wy lubicie kochani - aktywny wypoczynek, czy błogie lenistwo?
...........................................................................
DZIEKUJE ZA KAZDY KOMENTARZ. ㋡ / THANK YOU FOR YOUR COMMENTS. ㋡
KOMENTARZ POJAWI SIĘ PO ZATWIERDZENIU PRZEZ WLASCICIELA BLOGA. /
ALL COMMENTS WILL APPEAR AFTER APPROVAL BY THE BLOG OWNER.
WSZYSTKIE KOMENTARZE ZAWIERAJACE LINKI (DO BLOGOW, SKLEPOW ITP.) NIE BEDA UDOSTEPNIANE NA BLOGU.
COMMENTS CONTAINING ALL LINKS (TO BLOGS, SHOPS ETC.) WILL NOT BE SHARED TO BLOG.
Asiu, tak ciepło mi się zrobiło przy Twoim wpisie, miłe uczucie.
OdpowiedzUsuńNawet nie śmiem marzyć o takich wakacjach. Myślę jednak, że każdy ma swoje potrzeby. My od lat jeździmy nad polskie morze, do tej samej miejscowości. Jest mi tam dobrze i błogo,tego właśnie potrzebuję po roku intensywnej pracy - poczucia, że nic nie muszę, spaceruję, czytam i opalam się do woli. I chociaż wielu uważa, że to monotonne, wcale tak nie myślę. Cały rok czekam na wyjazd nad morze, każde wspomnienie rozgrzewa moje serce - naprawdę. Już miesiąc temu zarezerwowałam tegoroczny wypoczynek.
A w tym roku w ogóle jest inaczej, po odpoczywam od września do września. Coś wspaniałego! Mam też ogromną potrzebę ruszenia w nasze Góry Izerskie, myślę, że jeszcze trochę i wraz z mężem pójdziemy - sami - na górskie szlaki.
Buziaki. S.
Piękne zdjęcia i wspomnienia, zazdroszczę wakacji 🤩
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorota. ;-)
OdpowiedzUsuńSabinko ......marzenia się spełniają. Zapraszam serdecznie na Florydę;-) Każdy ma swoje ukochane miejsce, gdzie wypoczywa i czuje się spełniony. Ty masz polskie morze. Ja mam kilka takich miejsc na Florydzie i w Polsce, do których wracam z ogromną przyjemnością.
OdpowiedzUsuńMiłego wypoczynku ....należy Ci się. Pozdrawiam ;-)
Przepiękne miejsce - Floryda ma ich jednak sporo, prawda? :) Chętnie bym się wybrała tam na taki relaks i nicnierobienie - bo czasem trzeba takiego wlasnie wypoczynku!
OdpowiedzUsuńKasiu tak Floryda ma tyle pięknych miejsc, że głowa mała. Właśnie taki wypoczynek od czasu do czasu jest potrzebny. ;-)
OdpowiedzUsuńJedno jest pewne, miałaś wspaniałe wakacje. Zdjęcia to wszystko pięknie pokazują, słonce woda i piasek. idealny odpoczynek, w ciekawym miejscu.
OdpowiedzUsuń